Tak duża ilość grzybów może jednak być niebezpieczna zwłaszcza dla tak zwanych niedzielnych grzybiarzy, którzy nie zawsze potrafią odróżnić gatunek jadalny od choćby "leśnej śmierci" - muchomora sromotnikowego. Z tym największe problemy mają osoby na stałe mieszkający w dużych miastach, a do lasów pod Chojnice przyjeżdżają raz do roku właśnie na grzybobranie.
- Spotkałem się z sytuacją kiedy turyści wracający z grzybobrania poprosili mnie o pomoc w przesortowaniu grzybów jadalnych od "trujaków" - mówi Władysław Łącki, leśniczy leśnictwa Przymuszewo. - Okazało się, że przez większość z tych, które zebrali, skończyliby w szpitalu z zatruciem pokarmowym.
Kłopotów z odróżnianiem jadalnych od trujących z kolei nie mają mieszkańcy powiatu chojnickiego, którzy od lat zbierają grzyby nie tylko dla siebie i rodziny, ale także leśny "urobek" sprzedają w punktach skupu runa.
- Początkującym radziłbym nie zbierać grzybów z blaszkami pod kapeluszem, gdyż łatwo jest trafić na gatunki niejadalne i trujące - mówi Mieczysław Kosiedowski z Brus. - Jednocześnie zapraszam wszystkich do lasów, ponieważ od dziesięciu lat nie pamiętam takiego wysypu grzybów - dodaje.
A w punktach skupu zebrane grzyby przechodzą kolejną weryfikację. Następna czeka je w sortowni firm zajmujących się przetwórstwem, takich jak na przykład Fungopol w Brusach.
- Podstawowa zasada, obowiązująca też w sortowniach: nie jesteś pewien? Odrzuć - mówi Robert Skórczewski, dyrektor w Fungopolu.
Nasi rozmówcy nie potrafią dodatkowo, prócz praktycznych rad rozpoznania gatunków grzybów, wyjaśnić - co się takiego stało, że grzyby można, dosłownie, kosić. - Nie wiem - kwituje Skórczewski. - Tak jak nie potrafię wyjaśnić dlaczego dwa tygodnie temu większość grzybów była robaczywa, a teraz można takie policzyć na palcach jednej ręki.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?