Obok pospolitych bohomazów na ścianach kamieniczek i garaży pojawiały się też próby o artystycznym zacięciu. W efekcie samorząd gminny umożliwiał tworzenie graffiti w specjalnie do tego przeznaczonych miejscach, m.in. pod domem kultury i na elewacji biblioteki miejskiej.
W tym celu w 2006 roku w mieście przebywała grupa angielskiej młodzieży ze Studia Młodych Talentów w Southampton. Jednym z efektów jej pobytu była dekoracja murów wybranych w uzgodnieniu z władzami miasta.
Nowe graffiti pojawiło się wówczas m.in. na terenie stadionu miejskiego, w pobliżu domu kultury i na murze przy bibliotece miejskiej.
Graffiti świebodzińskie jest aktualnie w zaniku. Większość ulega zatarciu, spłowiała lub została zamalowana. Nowe pojawiły się na ścianach sali gimnastycznej liceum w Parku Chopina, na ulicach Słowackiego, Głogowskiej, Szpitalnej, przy stadionie miejskim.
Interesujące są szczególnie te „licealne”. Powstają za zgodą dyrekcji szkoły raz na dwa, trzy lata, po czym zostają zamalowane i tworzone nowe. Obejrzyjmy je!
Więcej wiadomości w tygodniku papierowym „Dzień za Dniem” lub na www.prasa24.pl. Aktualny numer w każdą środę.
Zajrzyj też na Facebooka Dzień za Dniem
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?