Bądź jak Mistrz Karate – bierz RAKA na klatę, czyli Movember w Zielonej Górze

Obserwuje się coroczny wzrost zachorowań na raka jąder. Co roku w Polsce choruje około 1.200 mężczyzn, a około 100 umiera. Szczyt zachorowań przypada na 3 i 4 dekadę życia. Dobrze więc, że chociaż w listopadzie dochodzi do dyskusji, przełamywane jest pewne tabu...

Co roku Lubuski Oddział Wojewódzki Narodowego Funduszu Zdrowia – w listopadzie, miesiącu poświęconym profilaktyce męskich chorób – organizuje akacje, skierowane przede wszystkim do młodych mężczyzn. W tym roku, w czwartek, odbyła się ona w Szkole Podstawowej nr 14 w Zielonej Górze. Uczniowie klas VII i VIII mieli okazję dowiedzieć się wielu bardzo ważnych rzeczy. Każdy z uczestników spotkania mógł na fantomie jąder przeprowadzić samobadanie.

Rzecznik lubuskiego NFZ Joanna Branicka zauważa, że już nastolatkowie powinni zwracać uwagę na swoje ciało, co się z nim dzieje. Stąd akcje profilaktyczne wśród nich, takie jak ta zorganizowana wspólnie z SP-14.

- Chłopcy w wieku 14-15 lat powinni znać swoje ciało, badać jądra, by szybko wykryć jakieś zmiany i w razie potrzeby pójść do lekarza. Statystyki pokazują, że coraz młodsze osoby chorują na raka jąder – mówi Joanna Branicka. – Chcemy przekazać młodym ludziom, że ich zdrowie jest w ich rękach. Ważny jest apel do starszych mężczyzn, 40 plus, by wykonywali badanie PSA, które bezpłatnie można wykonać w ramach programu Profilaktyka 40 plus.

Jak podkreślali organizatorzy, treści i sposób przekazywania wiedzy były dostosowane do uczestników akcji.
- Uważam, że trzeba mówić o tym jak najwcześniej. Szerzenie profilaktyki raka jąder czy prostaty, jest niezwykle ważne, bo szybkie wykrycie, powoduje, że możemy się wyleczyć. A to ciągle w niektórych domach temat tabu – mówi Sylwia Matuszak, dyrektor SP nr 14 w Zielonej Górze.
By wziąć udział w spotkaniu, rodzice uczniów musieli wyrazić zgodę. 30 procent z nich odpowiedziało zdecydowanie nie, 20 procent się wahało, czy pozwolić synowi na udział w wydarzeniu.

Jakub Wojtacha, prezes oddziału Zielona Góra Międzynarodowego Stowarzyszenia Studentów Medycyny IFMSA-Poland zauważa, że nowotwory jąder pojawią się najczęściej w wieku 15-40 lat, ale to nie znaczy, że nie mogą zachorować młodsi lub starsi. Dlatego trzeba mówić o nich nastoletnim chłopcom.

- Sami dbamy o swoje ciało. Każdy z nas najlepiej wie, co się w nim zmienia. Ważne jest więc porównywanie co miesiąc, czy coś się zmieniło, czy zmieniła się wielkość, twardość jądra, jakieś zgrubienie, czy nie odczuwamy jakiegoś bólu… Chodzi więc o to, że jeśli chłopcy zauważają coś niepokojącego, nie wstydzili się o tym mówić rodzicom, czy pójść do lekarza, by wykonać badania – mówi Jakub Wojtacha. – Wczesna diagnostyka jest niezwykle ważna w medycynie.

Mirosław Kuciarski, prezes Klub Karate NIDAN (6 Dan) uważa, że każdy moment jest dobry, by zwrócić uwagę na tak ważne tematy zdrowotne. A w tym zabieganym świecie różnie bywa. Podczas akcji reprezentanci klubu zaprezentowali pokaz karate i przekonywali, jak ważna dla zdrowia jest aktywność fizyczna.

Uczniowie, którzy wzięli udział w akcji, twierdzili, że takie spotkania są bardzo potrzebne, bo dzięki niemu mogli dowiedzieć się wiele na temat swojego zdrowia. A nie zawsze i takich sprawach mówi się w domu. A przecież w życiu nie ma nic ważniejszego niż zdrowie.