Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Carina Gubin wygrywa z Odrą Wodzisław Śląski! Znów niewykorzystany rzut karny! Dobre zakończenie rundy w III lidze dla Cariny

Łukasz Koleśnik
Łukasz Koleśnik
Carina Gubin - Odra Wodzisław Śląski (1:0).
Carina Gubin - Odra Wodzisław Śląski (1:0). Łukasz Koleśnik
W sobotę (19 listopada) Carina Gubin zamknęła rundę jesienną w III lidze. Na własnym stadionie zdołała pokonać Odrę Wodzisław Śląski, choć znowu nie wykorzystała rzutu karnego. Prezes Cariny Gubin, Andrzej Iwanicki znów podkreśla, że w zespole brakuje klasowego strzelca.

CARINA GUBIN - ODRA WODZISŁAW ŚLĄSKI 1:0 (1:0)

  • Bramki: Laskowski (34)
  • Carina: Czajor - Staszkowian (od 82 min. Boksiński), Kamon, Woźniak, Maliszewski - Diduszko, Ryś, Więcek - Borkowski (od 70 min. Haraszkiewicz), Walczak (od 82 min. Matuszewski), Laskowski
    Odra: Gorel - Krzyżok, Protsyshyn, Szkatuła, Wenglorz - Mociak, Krężelok, Elorhan - Gałecki, Kalisz (od 79 min. Flak), Kuczera
  • Kartki: Diduszko, Czajor - Gorel
Carina Gubin - Odra Wodzisław Śląski (1:0).

Carina Gubin wygrywa z Odrą Wodzisław Śląski! Znów niewykorz...

Kolejny niewykorzystany karny

Carina Gubin była faworytem w spotkaniu z Odrą Wodzisław Śląski na własnym stadionie. Od początku tego spotkania gospodarze starali się wywierać presję na drużynie, która obecnie znajduje się w strefie spadkowej III ligi (grupa III). Idealną szansę na objęcie prowadzenia mieli w okolicach 30 minuty. Sędzia podyktował rzut karny dla Cariny. Do piłki podszedł Jakub Ryś, który nie wykorzystał "jedenastki". Strzał wybronił Wiktor Gorel.

Wiadomo już nad czym piłkarze Cariny będą musieli popracować w przerwie zimowej. To kolejny niewykorzystany rzut karny przez drużynę z Gubina. W końcówce meczu z Polonią Bytom "jedenastkę" przestrzelił Kacper Laskowski, co pozbawiło Carinę punktów.

Czerwona kartka, zmarnowany rzut karny. W tym meczu było wszystko. Carina Gubin nie wykorzystała gry w przewadze i przegrała z Polonią Bytom

Tym razem jednak niewykorzystana sytuacja nie zemściła się na Carinie. Chwilę później padła bramka dla gospodarzy, ale jej autorem był Kacper Laskowski. Wynik 1:0 utrzymał się do przerwy.

Carina mogła wcześniej zamknąć mecz

W drugiej odsłonie spotkania gubinianie kontrolowali przebieg spotkania. Częściej wygrywali drugie piłki i wygrywali walkę w środku pola. Przez długi czas żadna z ekip nie potrafiła stworzyć klarownej sytuacji. W końcówce Odra Wodzisław Śląski otwierała się coraz bardziej, aby doprowadzić do wyrównania, a Carina nastawiła się na kontrataki.

W końcówce doszło jednak do niepotrzebnej nerwówki. Najpierw piłkę przed polem karnym stracił Wiktor Maliszewski i niewiele brakowało, a z błędu skorzystałby Jakub Kuczera. Piłka po jego strzale minimalnie minęła poprzeczkę.

Poza tym miejscowi marnowali mnóstwo sytuacji do zamknięcia spotkania. W jednej akcji Carina wyszła z kontrą 3 zawodników na 1, ale złapani zostali na spalonym. Chwilę później do strzału doszedł K. Laskowski, ale trafił w bramkarza. W 90 minucie powinno być już 2:0, ale ustawiony kilka metrów od bramki Denis Matuszewski skiksował i chybił.

W doliczonym czasie gry Odra miała jeszcze rzut rożny, gdzie cała drużyna gości wraz z bramkarzem ustawiła się w polu karnym Cariny. Gubinianie zdołali jednak wyprowadzić kontrę, bramka była pusta, ale nikt nie pokusił się o strzał z dystansu i kolejna sytuacja została zmarnowana. Udało się jednak utrzymać wynik 1:0 do końca spotkania i Carina zakończyła rundę, zdobywając 3 punkty.

Prezes Cariny: Potrzebujemy napastnika

Prezes Cariny Gubin, Andrzej Iwanicki przyznaje, że ta runda w wykonaniu jego drużyny mogłaby być lepsza, gdyby mieli klasycznego napastnika.

- Wciąż brakuje nam takiego strzelca - mówi A. Iwanicki. - W dzisiejszym meczu ponownie było to widać. Nie było odpowiedniej skuteczności. Będziemy starali się sprowadzić zimą napastnika, ale nie będzie łatwo. Prowadziliśmy rozmowy z dwoma piłkarzami, z jednym byliśmy praktycznie dogadani, ale transfer wysypał się na ostatniej prostej.

Prezes Cariny liczy na to, że drużyna z Gubina skończy rozgrywki w środku tabeli. - Mamy wielu młodych i utalentowanych piłkarzy. Na pewno mamy duży potencjał, ale by w pełni go wykorzystać, potrzebujemy klasowego strzelca - podkreśla Iwanicki.

Carina Gubin przerwę zimową spędzi na 11. miejscu w tabeli III ligi (grupa III).

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gubin.naszemiasto.pl Nasze Miasto