MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Cud w Lubuskiem! Nasz park został wpisany na listę Cudów Polski 2024. Nic dziwnego - jest naprawdę przepiękny!

Michał Korn
Michał Korn
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Park Dworski w Iłowej został Cudem Polski 2024 w konkursie National Geographic. To jedno z piękniejszych miejsc w Lubuskiem, które przyciąga o każdej porze roku. W parku można podziwiać ogrody: różany, japoński i chiński oraz angielski, ale to zaledwie fragment tego, co czeka tu na Was.

Pałac Dworski w Iłowej Cudem Polski 2024

Park Dworski okalający pałac zwyciężył w plebiscycie na najpiękniejsze i najbardziej klimatyczne zielone miejsce w Lubuskiem, zyskując aż 70 proc. głosów internautów i tym samym otrzymał miano Cudu Polski 2024. W parku można podziwiać ogrody: różany, japoński i chiński oraz angielski. Przypomnijmy, że w 2023 roku cudem mianowano Pałac i Park Książęcy w Zatoniu.

Dlaczego park w Iłowej wart jest poznania? Powstał na przełomie XIX i XX wieku z inicjatywy ówczesnego właściciela majątku Fryderyka Maksymiliana von Hochberga. Założono go na terenie płaskim o powierzchni 12,5 ha. Przez park przepływa rzeka Czerna Mała, która w jego środkowej części opływa wyspę z pałacem, mieszącym dziś Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych w Iłowej. Po wschodniej stronie pałacu znajduje się dawny folwark, a po zachodniej dawny dom ogrodnika oraz malownicza budowla zwana Mostkiem Miłości. Równie osobliwe są ceglane mury – „bramy księżyca”, znajdujące się w środkowej części parku.

Sam Fryderyk Maksymilian von Hochberg był m.in. podróżnikiem, ambasadorem Niemiec w Japonii i entuzjastą kultury azjatyckiej. Co więcej, uwielbiał parki - sam zresztą urodził się w Książu. Z jego inicjatywy, od 1902 roku prowadzone były w Iłowej, prace budowlane oraz ogrodnicze w secesyjnym stylu. Dobudowano m.in. ryzalit o wielobocznym kształcie.

Przepiękne ogrody na wyciągnięcie ręki

Postanowił on również zamienić typowy park dworski w prawdziwe dzieło architektury krajobrazu. Kompozycja parku podzielona została na wiele ogrodów tematycznych, należały do nich: ogród różany, ogród dalii, ogród roślin wrzosowatych, w tym ogród macierzanek i łąka kwietna. Najważniejsze – unikalne w skali kraju są: ogród japoński z gajem różaneczników oraz ogród chiński, przy zakładaniu których hrabia Hochberg współpracował z ogrodnikami-planistami Ertelem i Anlaufem. Ale na terenie Parku Dworskiego w Iłowej można podziwiać również ogród różany i w stylu angielskim. O tym, jak tam pięknie możecie się przekonać zaglądając do naszego galerii i oczywiście osobiście odwiedzić to miejsce.

Cud w Lubuskiem! Nasz park został wpisany na listę Cudów Polski 2024. Nic dziwnego - jest naprawdę przepiękny!
Archiwum Gazety Lubuskiej

A teraz zagłębimy się nieco bardziej w sam dwór i tamtejsze ogrody. Dwór w Iłowej wybudowany został w 1626 r., gdy właścicielem majątku była rodzina von Schellendorfów. W tym czasie budynek założony został na planie zbliżonym do kwadratu, którego dominantą była wieża. Otoczenie dworu w owym czasie było typowo obronne. Budowla usytuowana została na wyspie otoczonęj kanałami rzeki Małej Czernej. Po jej południowej stronie znajdował się staw z wyspą. Obok znajdował się ogród warzywny. Przed dworem znajdował się dziedziniec gospodarczy.

Warownia powoli zamieniała się w pałac

Od lat 80. XVII w. do lat 40. XVIII w. dobra iłowskie należały do rodziny Promnitz. Później Iłowa stała się własnością rodziny von Kospoth, spokrewnionej w Promnitzami.

Barokową przebudowę łączyć należy z rodziną von Promnitz. Wówczas dobudowano skrzydło pałacowe, przebudowano wnętrza, a całą bryłę przykryto dachem dwuspadowym.

Zbudowano również w technice szachulcowej kompleks jednorodnych stylowo budynków gospodarczych.
Warto uważnie przyjrzeć się elewacji, gdzie dostrzeżemy ślady obecności dawnych właścicieli. Oto oś środkowa elewacji zwieńczona jest tablicą fundacyjną z napisem oraz datowaniem - 1626 r., nad którą umieszczono dwa kartusze herbowe rodziny von Schellendorf. Nad oknem środkowym czwartej kondygnacji, ujętym arkadką, znajduje się z kolei kartusz herbowy Maksymiliana hrabiego von Hochberg oraz napis „RESTAURIRT 1905”.

Ogromny teren z ciekawą historią

Z czasów władania posiadłością przez Promnitzów, nie zachowały się żadne plany ogrodu. Analiza dendrochronologiczna parku pozwala stwierdzić, że prawdopodobnie z tego czasu pochodzi kilkanaście drzew, w tym dęby szypułkowe (Quercus robur) alei dojazdowej do założenia, lipa krymska (Tilia × euchlora), w zachodniej części parku oraz kilka drzew w bezpośrednim sąsiedztwie pałacu. Prawdopodobne jest, że do celów ozdobnych włączony został staw z jedną niewielką wyspą, wokół którego poprowadzono ścieżkę. Wart poznania jest pobliski park w Iłowej. Powstał na przełomie XIX i XX wieku z inicjatywy ówczesnego właściciela majątku Fryderyka Maksymiliana von Hochberga.

Park założony został na powierzchni 12,5 ha, na terenie płaskim. Przez park przepływa rzeka Czerna Mała, która w jego środkowej części opływa wyspę z pałacem, mieszczącym dziś Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych w Iłowej. Po wschodniej stronie pałacu znajduje się dawny folwark, a po zachodniej dawny dom ogrodnika oraz malownicza budowla zwana Mostkiem Miłości. Równie
osobliwe są ceglane mury - „bramy księżyca”, znajdujące się w środkowej części parku.

ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ:

von Hochberg - człowiek wielu talentów

To dzieło Fryderyka Maksymiliana von Hochberga. Był niezwykłym człowiekiem. Pełnił m.in. funkcję ambasadora Rzeszy w Japonii, był podróżnikiem i entuzjastą azjatyckiej kultury.

Zjechał kawał świata i spisał wrażenia w dzienniku wydanym w 1910 r. Opisał w nim swoje doświadczenia z wypraw m.in. do Australii, Nowej Zelandii, Indii, Japonii, opatrując teksty akwarelami i fotografiami.

Malował, ale był również znawcą sztuki i kolekcjonerem. W Anglii studiował architekturę krajobrazu i wprawiał się w kupionej posiadłości Minstead Manor w hrabstwie Hampshire, a w 1905 r. poślubił Angielkę Karolinę Burke-Roche. Wreszcie hrabia pojawił się w 1902 roku w Iłowej.

Kochał parki, cóż, urodził się przecież w Książu. Z jego inicjatywy, od 1902 r. prowadzone były w Iłowej prace budowlane oraz ogrodnicze w secesyjnym stylu. Dobudowano m.in. ryzalit o wielobocznym kształcie. Zmianom podlegało również wnętrze pałacu, w którym każda z sal zaprojektowana została indywidualnie. Powstały w pałacu sale: renesansowe, barokowe, rokoko, ale również o stylizacji secesyjnej. We wspaniałych wnętrzach, gdzie boazerie i sztukaterie przygotowali wybitni artyści, hrabia Fryderyk eksponował swoje liczne zbiory zgromadzone podczas dalekich podróży, dzieła sztuki oraz niezwykle bogaty księgozbiór.

Niesamowity krajobraz spod ręki mistrza

Postanowił on również zamienić typowy park dworski w prawdziwe dzieło architektury krajobrazu. Kompozycja parku podzielona została na wiele ogrodów tematycznych, należały do nich: ogród różany, ogród dalii, ogród roślin wrzosowatych, w tym ogród macierzanek i łąka kwietna. Najważniejsze - unikalne w skali kraju są: ogród japoński z gajem różaneczników oraz ogród chiński, przy zakładaniu których hrabia Hochberg współpracował z ogrodnikami-planistami Ertelem i Anlaufem.

I tak przy pałacu powstał secesyjny ogród różany zamknięty z dwóch stron budynkami gospodarczymi o dekoracyjnym pruskim murze.

Jest jednym z nielicznych, w którym zachowało się bogate wyposażenie ogrodu - kamienne latarnie, ceglane okna widokowe, mostki, baseny. Niestety, w większości w złym stanie technicznym. Mostek prowadzi na wyspę, na której znajduje się ogród japoński z rzadkimi gatunkami drzew i krzewów. I wreszcie ozdoba parku - charakterystyczny wiadukt zwany przez iłowian Mostkiem Miłości.

Kawałek ogrodu w japońskim stylu

Jednym z najbardziej znanych w Polsce ogrodów japońskich jest założony w 1913 r. ten wrocławski. Jego pierwowzorem był jednak ogród japoński w Iłowej Żagańskiej. Oba założył zresztą hrabia Hochberg oraz ogrodnik Anlaufa.

Ten w Iłowej położony jest po południowej stronie pałacu. Jego zasadnicza część otoczona jest kanałami rzeki Małej Czernej. Dzisiaj dwie z nich połączone są charakterystycznymi mostkami - jeden z nich oryginalny z piaskowca, drugi o oryginalnym profilu wykonany jest z drewnianych klepek. Dawniej między wyspami istniały również połączenia z kamiennych stopni. Na wyspie znajdowała się latarenka japońska, a we wsch. części ogrodu charakterystycznie ułożone kamienie. Jeden z zachowanych - stojący kamień w kształcie rombu symbolizuje „niebo”. Bowiem zgodnie z filozofią zen, niezwykle ważne były kamienie, odpowiednio ułożone symbolizowały harmonię.

Unikalne budowle na terenie parku

Wąski pas parku, po zachodniej stronie pałacu, zajmuje ogród chiński. Jego obszar rozpoczyna się przy schodach wiodących z mostu pałacowego. Unikalnymi budowlami w tym ogrodzie są dwa ceglane mury z okrągłymi i owalnymi otworami zwane „bramami księżyca”. W tej części są wystawy ogrodowe.

Do najsłynniejszych zaliczona jest wystawa dalii z 1936 r., tak ważna, że uwieczniona nawet na pocztówkach z tamtych czasów. Równie ważny był ogród angielski, który zajmował niewielką powierzchnię między kamiennymi murami w ogrodzie chińskim.

W dalszej części parku znajdował się, nieistniejący dziś bindaż - korytarz z roślin - zbudowany z ceglanych słupków połączonych metalową listwą, obrośnięty pnączami. Bindaż prowadził na kolejną unikatową dziś budowlę - chińską pagodę, zwaną Mostkiem Miłości, zbudowaną nad ul. Ogrodową.

Pałac i park jako natchnienie artystów

Pierwsze zachowane ilustracje datowane na ok. 1810-1820 r., ukazują fragment pałacu z dziedzińcem z neogotyckim pawilonem z około 1800 r. od strony rzeki Małej Czernej. Fragment parku za pałacem, znany z ilustracji z poł. XIX w. ukazuje budynek nieistniejącej dziś oranżerii wybudowanej ok. 1800 r. Z tego okresu pałac wraz z częścią dziedzińca znane są także z ilustracji znanego niemieckiego wydawcy i księgarza A. Dunckera...

W czasach panowania w Iłowej rodu Promnitzów wybudowano zabudowania folwarczne w technice szachulcowej.

Tekst oparty przede wszystkim o informacje znajdujące się w publikacjach LWKZ.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Cud w Lubuskiem! Nasz park został wpisany na listę Cudów Polski 2024. Nic dziwnego - jest naprawdę przepiękny! - Gazeta Lubuska

Wróć na krosnoodrzanskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto