Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Cukiernia w miejscu byłego kościoła. Na deptaku w Krośnie Odrzańskim remont budynku został wznowiony

Łukasz Koleśnik
Łukasz Koleśnik
Wideo
od 16 lat
Na deptaku w Krośnie Odrzańskim wznowione zostały prace, dotyczące remontu byłego kościoła nowoapostolskiego. W jego miejscu ma powstać cukiernia niemieckiego właściciela, który odzyskał budynek, należący dawniej do jego rodziny.

Jörg Miekley to niemiecki inwestor, który kupił budynek po byłym Kościele Nowoapostolskim, znajdującym się na ulicy Podgórnej w Krośnie Odrzańskim, czyli na deptaku, w pobliżu Odry, przy schodach prowadzących do amfiteatru, a także na promenadę i do Parku Tysiąclecia.

Ten budynek należał niegdyś do jego rodziny i to przez wiele pokoleń. Gdy spotkaliśmy się z Jörgiem ponad dwa lata temu, ten pokazywał stare, czarno-białe zdjęcia. Na jednym z nich mały chłopiec stoi przed budynkiem, który obecnie jest remontowany. Fotografia została wykonana w 1936 roku.

Mały chłopiec na zdjęciu to wujek obecnego właściciela przyszłej cukierni w Krośnie Odrzańskim - Jörga Miekley.
Mały chłopiec na zdjęciu to wujek obecnego właściciela przyszłej cukierni w Krośnie Odrzańskim - Jörga Miekley. Łukasz Koleśnik

- To kuzyn mojego ojca - wskazuje Jörg. - Wujek obecnie ma już ponad 80 lat. Jego ojciec, Otto prowadził tam sklep, natomiast jego brat był moim pradziadkiem i nauczycielem w Osiecznicy. Został jednak przeniesiony, bo sprzeciwiał się nazistom. W klasach w szkołach wisiały portrety Hitlera, a pradziadek zawsze je odwracał, gdy wchodził do pomieszczenia. Jeden z uczniów był dzieckiem nazisty i informacje dotarły do wojskowych. Najpierw pradziadka przeniesiono do szkoły w Węgrzycach koło Niesulic, a w czasie II wojny światowej wcielono go do wojska, choć nienawidził nazistów.

Pradziadek Jörga nie wrócił z wojny, a Otto nie brał w niej udziału, ponieważ był epileptykiem. Gdy w 1945 roku w Krośnie Odrzańskim pojawili się Rosjanie, Otto z rodziną musieli się przenieść do Niemiec

Córka prowadzi cukiernię w Niemczech

Jörg najpierw mieszkał we wschodnich Niemczech (dorastał w Eisenhüttenstadt). W 1988 roku przekroczył mur berliński jeszcze przed jego zburzeniem. W zachodnich Niemczech grał amatorsko w piłkę nożną, ale miał też smykałkę do interesów i zakładał różne biznesy, dzięki którym zarobił i przeniósł się w okolice Berlina wraz z rodziną.

Jest jednym z trenerów piłkarskich w klubie RSV Eintracht 1949 oraz właścicielem firmy zajmującej się instalacją gazową i energetyczną. Córka Jörga prowadzi cukiernię i jej wyroby są dobrze znane na niemieckim rynku. J. Miekley wiąże przyszłość swoją oraz swojej rodziny z Polską, a dokładniej z Krosnem Odrzańskim. Dlatego zdecydował się na wybudowanie i otwarcie cukierni w stolicy powiatu krośnieńskiego. Ponadto chciał, aby budynek wrócił do jego rodziny i odkupił go od Kościoła Nowoapostolskiego.

Niemiecki inwestor chce wyszkolić pracowników z Krosna

J. Miekley zamierza otworzyć w Krośnie Odrzańskim cukiernię bliźniaczą do tej, którą prowadzi jego córka pod Berlinem.

- Ale potrzebujemy odpowiednio przeszkolonych osób. Przynajmniej jednej - podkreśla Jörg. - Chcemy, żeby nauczyła się jak prowadzić taką cukiernię oraz jak przyrządzać wypieki w stylu Miekley.

Niemiecki inwestor dodaje, że wszystkie koszty szkolenia bierze na siebie.

- Wyślemy taką osobę do szkoły w Berlinie, aby uzyskała wykształcenie cukiernicze. Ponadto będzie u nas praktykować. Zapewniamy mieszkanie. Na miejscu nauczy się też języka niemieckiego - wymienia J. Miekley. - Wszystko to z myślą o cukierni w Krośnie Odrzańskim. Po szkoleniu taka osoba przeniesie się właśnie tutaj, gdzie wraz z córką będą prowadzić ten biznes. Można powiedzieć, że będzie miała okazję zostać wicemenadżerem.

Remont byłego kościoła wznowiony

Pierwsze remonty byłego kościoła na deptaku ruszyły ponad dwa lata temu, ale zostały wstrzymane, ze względu na ustalenia z Lubuskim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków - cała dolna część Krosna Odrzańskiego znajduje się pod ochroną konserwatorską. Ustalenia szczegółów, dotyczących remontów i przyszłego obiektu trwały długo, ale prace zostały już wznowione.

- Teren przed budynkiem został wydzielony, odgrodzony. Pierwszym krokiem jest zrobienie dachu - mówi Wojciech Worona, pracownik J. Miekleya. - Później rozpoczną się prace w środku.

Cukiernia ożywi deptak w Krośnie Odrzańskim?

Deptak w Krośnie Odrzańskim jest miejscem opustoszałym, poza kilkoma pojedynczymi biznesami. Fryzjerzy, kwiaciarnia, ale ruch jest tam w dzisiejszych czasach niewielki. Kiedyś tętniło tam życie, a mieszkańcy tłumnie przemierzali obecną ulicę Podgórną.

Burmistrz Krosna Odrzańskiego, Marek Cebula ma nadzieję, że cukiernia będzie jednym z elementów, który ponownie tchnie życie w deptak.

- Mamy plany, dotyczące deptaku w Krośnie Odrzańskim. Mam nadzieję, że po podniesieniu mostu oraz wybudowaniu cukierni, zacznie on tętnić życiem - mówi M. Cebula. - Potencjał inwestycyjny naszego miasta rośnie. Niedawno przedstawialiśmy wielkie plany, dotyczące parku handlowego w Krośnie Odrzańskim. Każda inwestycja napędza następną i liczę na to, że tak będzie z cukiernią na deptaku.

Burmistrz dodaje, że z inwestorem mają kontakt od momentu zakupu budynku, a nawet spróbowali wypieków z cukierni pod Berlinem, którą prowadzi córka Jörga.

- Mam nadzieję, że teraz już sprawnie uda się zrealizować tę inwestycję w Krośnie Odrzańskim - mówi M. Cebula. - Wtedy będziemy mieli przepiękną cukiernię na krośnieńskim deptaku, tuż przy Odrze.

Cukiernia na deptaku jeszcze w tym roku?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Cukiernia w miejscu byłego kościoła. Na deptaku w Krośnie Odrzańskim remont budynku został wznowiony - Gazeta Lubuska

Wróć na krosnoodrzanskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto