Gala charytatywna „Warto jest pomagać” to cykliczne koncerty, podczas których śpiewają artyści przy akompaniamencie 40-osobowej orkiestry „Warto jest pomagać” pod kierownictwem Wojciecha Zandeckiego. Tym razem w hali Centrum Rekreacyjno-Sportowego wydarzenia odbyło się już po raz osiemnasty. Znów była okazja, by przenieść się w lepszy, magiczny świat pełen dobra i życzliwości oraz pomóc najbardziej potrzebującym wsparcia czterolatkom.
Gala Warto jest pomagać, najpierw kolędy i pastorałki, a potem przeboje gwiazd
Artyści chętnie przyjmują zaproszenia do udziału w gali, bo wiedzą, że ten koncert charytatywny jest na wysokim poziomie, a cały dochód ze sprzedaży biletów przekazywany chorym osobom, wymagającym wsparcia finansowego.
- Chcemy w tym roku pomóc dwóm podopiecznym w leczeniu, rehabilitacji – mówił prezes Stowarzyszenia "Warto jest pomagać" Grzegorz Hryniewicz. – Można też wrzucić pieniądze do puszki czy kupić świąteczną pamiątkę na kiermaszu.
Konto dwóch podopiecznych Stowarzyszenia Warto jest pomagać wzbogaciło się także dzięki licytacji książki aktorki i prowadzącej galę Joanny Brodzik pt. "Umami. Opowieści i przepisy". Pochodząca z Lubska aktorka (absolwentka zielonogórskiego VII LO) oprócz książki z dedykacją zaoferowała, że przygotuje wybraną potrawę w domu osoby, która wygra. Książka poszła za 5,5 tys. zł. Wylicytowała ją pani Ula, rodzinie której Joanna Brodzik przygotuje ucztę.
Koncert składał się z dwóch części. W pierwszej artyści zaśpiewali kolędy i pastorałki, wprowadzając w magiczny klimat świąt, natomiast w drugiej części zaprezentowali swoje najbardziej popularne piosenki.
Na Gali Warto jest pomagać świetnie się bawimy i pomagamy najbardziej potrzebującym
Zaproszenie do udział w tegorocznej Gali przyjęli: Wanda Kwietniewska (Wanda i Banda), Katarzyna Cerekwicka, Małgorzata Ostrowska (Lombard), Grażyna Łobaszewska, Janusz Radek, Andrzej Krzywy. Tradycyjnie też wystąpiło rodzeństwo: Małgorzata Romanowska i Grzegorz Hryniewicz. A wszystko po to, by podziękować za wsparcie, które Lubuszanie udzielają chorym osobom.
Koncert rozpoczął się jednak na ludowo. Wystąpiła kapela koźlarska oraz Violinki ze Starego Kramska. Następnie gwiazdy zaśpiewały kolędy i pastorałki. Te znane i te mniej znane.
Później mogliśmy też wysłuchać takich hitów jak "Dziękuję za miłość" (Janusz Radek), "Na kolanach" (Kasia Cerekwicka), "Czas nas uczy pogody" (Grażyna Łobaszewska), "Kochać to nie znaczy..." (Andrzej Krzywy), "Nie będę Julią" (Wanda Kwietniewska), "Meluzona" (Małgorzata Ostrowska),
Kto otrzymał w tym roku Anioła Roku 2022?
Prezes stowarzyszenia Grzegorz Hryniewicz wręczył też nagrody Anioły Roku 2022. Kapituła plebiscytu, składająca się z przedstawicieli lubuskich mediów oraz stowarzyszenia Warto jest pomagać oceniła kilkadziesiąt zgłoszonych kandydatur.
Anioły Roku 2022 przyznano w trzech kategoriach. I tak Aniołem Roku 2022 w kategorii osoba została Izabela Kochanowicz z Nowej Soli, nazywana Strusiem Pędziwiatrem. To ona m.in. zjednoczyła tysiące mieszkańców miasta, organizując akcję "Bazarek cudów dla Moniki". Były to aukcje internetowe, z których udało się uzyskać ponad 200 tysięcy złotych! W tak zwanym międzyczasie uczestniczyła i "zarażała" niesieniem pomocy w innych akcjach jak: morsowanie, biegi, zbiórki dla dzieci z Domu Dziecka, akcje charytatywne dla Otyńskich Seniorów czy wykonanie najdłuższego świątecznego łańcucha.
W kategorii forma Aniołem Roku 2022 została Ekoenergetyka Polska S.A. , która kupiła wiele nowoczesnego sprzętu dla szpitali w Nowej Soli, Zielonej Górze, Zaborze, wspiera m.in. Pogotowie Opiekuńczy, Dom Samotnej Matki w Zielonej Górze, organizuje wiele akcji i zbiórek charytatywnych.
Natomiast w kategorii instytucja/organizacja statuetkę Anioł Roku 2022 odebrali przedstawiciele Grupy Alivio, która zajmuje się ię pomocą osobom niepełnosprawnym i starszych. Prowadzi w Zielonej Górze Centra Wytchnieniowe oraz Dom Sąsiedzki, w któtych opiekuje się osobami niepełnosprawnymi dając wytchnienie ich opiekunom. W Domu Sąsiedzkim prowadzone są szkolenia dla rodzin z osobami niepełnosprawnymi, a także pomoc dla uchodźców z Ukrainy. Alivio wspomaga też rodziny w doborze sprzętu i programów pomocowych.
Ciasteczka z Janowca też okazały się hitem
Dodatkową atrakcją koncertu okazały się pyszne ciasteczka i pierniki przygotowane przez Karczmę Taberską z Janowca koło Babimostu. Częstowano nimi publiczność. Pełne kartony szybko okazywały się puste, tak licznie zgromadzonej publiczność smakowały te słodkości w kształcie serc i nie tylko.
- Jestem co roku na Gali, od wielu lat. To jedyny taki koncert, który ma taki klimat i poczuć się można jak na świętach. Poza tym zawsze spotkać tu można gwiazdy polskiej piosenki i po prostu dobrze się bawić, mając świadomość, że przez tę zabawę robimy coś dobrego, wspieramy chorym, którzy naszej pomocy potrzebują - mówiła pani Ania z Nowej Soli, która na koncert co roku przyjeżdża z koleżankami: Iwoną, Patrycją i Natalią, które także były zachwycone tym świątecznym wydarzeniem.
Zobacz:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
