Jechał samochodem z cofniętym licznikiem, został zatrzymany

W ciągu kilku dni od wejścia w życie nowelizacji przepisów z zakresu ruchu drogowego, policjanci krośnieńskiej drogówki odnotowują pierwsze uchybienia. Mundurowi podczas kontroli chryslera zgodnie z nowymi uprawnieniami, spisali także jego stan licznika. Już po chwili okazało się, że przebieg jest niższy o blisko 19 tysięcy kilometrów od wskazania drogomierza zapisanego podczas ostatniego przeglądu technicznego. Wszczęte w sprawie postępowanie wyjaśni jak doszło do powstałej różnicy i kto jest za to odpowiedzialny.

W niedzielę (5 stycznia) policjanci krośnieńskiego drogówki zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę chryslera. - W ramach nowych uprawnień, które obowiązują od 1 stycznia br. spisali także jego stan drogomierza. Po weryfikacji danych w Centralnej Ewidencji Pojazdów okazało się, że odczyt licznika kontrolowanego samochodu różni się od zapisu sporządzonego podczas ostatniego przeglądu technicznego i jest niższy o blisko 19 tysięcy kilometrów - mówi podkom. Justyna Kulka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krośnie Odrzańskim.

Po weryfikacji danych w Centralnej Ewidencji Pojazdów okazało się, że odczyt licznika kontrolowanego samochodu różni się od zapisu sporządzonego podczas ostatniego przeglądu technicznego i jest niższy o blisko 19 tysięcy kilometrów

Kierujący, podczas rozmowy z policjantami oznajmił, iż auto nie jest jego własnością i nie potrafił wytłumaczyć skąd powstała taka różnica. W związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa w powyższej sprawie zostanie wszczęte postępowanie, w ramach którego policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Krośnie Odrzańskim będą wyjaśniali jak doszło do powstałej różnicy i kto jest za to odpowiedzialny.

Przypominamy, że zgodnie z art. 306a Kodeksu Karnego, kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5 grozi nie tylko osobie, która zmienia wskazania drogomierza pojazdu lub ingeruje w prawidłowość jego pomiaru, ale także osobie która zleca wykonanie takiej zmiany.

Polecamy wideo: Gigantyczna ilość narkotyków zabezpieczona na terenie Niemiec. Na ich trop wpadli policjanci z Polski