Koniec Akcji Czysta Odra. W rejonie Krosna Odrzańskiego zebrano aż 10 ton śmieci! A ile w sumie?

Dominik Dobrowolski, ekolog i kajakarz z Wrocławia od dawna stara się dbać o Odrę i odwiedzał już wcześniej kilkukrotnie Krosno Odrzańskie oraz sąsiednie Gostchorze, organizując inicjatywy ekologiczne i społeczne. Jest też pomysłodawcą Akcja Czysta Odra, czyli akcję eko nad rzeką na skalę, jakiej jeszcze nie widzieliśmy. Dość powiedzieć, że to wydarzenie międzynarodowe, ponieważ brali w niej udział wolontariusze z Polski, Czech i Niemiec.

Krośnieńskie Przedsiębiorstwo Wodociągowo-Komunalne było jednym z koordynatorów akcji w Krośnie Odrzańskim i okolicy. Inicjatywa rozpoczęła się w porcie rzecznym w Gostchorzu.

W rejonie Krosna Odrzańskiego zorganizowano aż dziesięć mniejszych inicjatyw w ramach Akcji Czysta Odra.

- M.in. przygotowały je Szkoła Podstawowa nr 1, Szkoła Podstawowa nr 3, sołectwo Marcinowice, Stowarzyszenia Skarpa, Stowarzyszenie 515, Magister w śmieciarce, PTTK, a także my - wymienia Wojciech Kliszewski, koordynator z KPWK.

W sumie w samym Krośnie zebrano aż 10 ton śmieci. Ale to był tylko ułamek tego, co udało się zebrać podczas całej Akcji Czysta Odra.

Ponad 15 tys. wolontariuszy z Polski, Czech i Niemiec w ciągu 10 dni zebrało ponad 120 ton odpadów w ramach pierwszej edycji międzynarodowej Akcji Czysta Odra. To największa tego typu inicjatywa ekologiczna w Polsce w Dorzeczu Odry.

- Odra to wyjątkowa rzeka, która nas łączy. I właśnie pod tym hasłem zorganizowaliśmy najdłuższą akcję edukacyjną w Polsce. Łącznie to ponad 850 km edukacji ekologicznej, czyli tyle, ile długości liczy Odra - wyjaśnia Dominik Dobrowolski, inicjator Akcji Czysta Odra.

W ciągu 10 dni - od 29 kwietnia do 8 maja - ponad 15 tys. osób sprzątało brzegi Odry na całej jej długości, a także jej dopływy, m.in. Wartę, Nysę Kłodzką, Nysę Łużycką, Bóbr, Troję, Oławę, Pełcznicę, Prudnik.

- W akcję zaangażowało się bardzo wielu mieszkańców. Sprzątali pół dnia i włożyli w to kawał serducha. Bardzo serdecznie im za to dziękuję - mówi Adrian Hołobowicz, koordynator wydarzenia w Bytomiu Odrzańskim.

Łącznie wolontariusze zebrali 7,5 tys. worków ze śmieciami. Znalazły się w nich głównie zużyte opakowania, plastikowe i szklane butelki, aluminiowe puszki, opony samochodowe, meble, a nawet stare lodówki, telewizory i odpady poremontowe i budowlane.

W akcji wzięli udział: mieszkańcy i lokalne władze nadrzecznych miejscowości, organizacje społeczne, ratownicy Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, druhowie z ochotniczych straży pożarnych, szkoły, wędkarze i straż rybacka, a nawet nurkowie.

Akcja Czysta Odra jest kolejną inicjatywą zorganizowaną w ramach kampanii edukacyjnej #mniejplastiku, którą od blisko trzech lat w całej Polsce organizują wspólnie: ekolog Dominik Dobrowolski, bank Credit Agricole i spółka leasingowa EFL oraz setki organizacji społecznych w Polsce.

- Mamy świadomość, że sprzątanie jest potrzebne, ale nie rozwiązuje problemu nadmiaru plastiku w środowisku. Kluczowe są zmiany systemowe i zmuszenie producentów do wzięcia odpowiedzialności za opakowania wprowadzane do rynkowego obiegu. Świadomość konsumentów może te zmiany wymusić oddolnie. Dlatego też przy każdej okazji staramy się o tym głośno mówić - mówi Dominik Dobrowolski.

Akcja Czysta Odra odbyła się pod patronatem marszałków województw:

• opolskiego,
• dolnośląskiego,
• lubuskiego
• zachodniopomorskiego,
• a także prezydentów, burmistrzów i wójtów większości nadodrzańskich miast i gmin.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: