Koronawirus. Oddział covidowy w Krośnie Odrzańskim pełny. Dwóch pacjentów zmarło. Cały szpital zostanie przekształcony?

Przypomnijmy, że decyzją wojewody w zeszłym tygodniu w Krośnie Odrzańskim został otwarty oddział covidowy w miejscu funkcjonującego oddziału wewnętrznego (wcześniej w Gubinie przygotowano pomieszczenia dla pacjentów z COVID-19). Dla chorych na koronawirusa w Krośnie przygotowano 25 łóżek (obecnie jest ich 30). Miejsca zostały zapełnione w ciągu następnych kilkudziesięciu godzin.

Starosta krośnieński, Grzegorz Garczyński w sobotę (17 października) poinformował, że dwóch pacjentów leżących na tymczasowym oddziale covidowym w Krośnie Odrzańskim zmarło.

- Zmarli mężczyźni przebywali na oddziale od kilku dni, mieli po 63 lata - napisał na swoim profilu na Facebooku Garczyński. - Nie byli mieszkańcami naszego powiatu. Jeden z pacjentów nie był obciążony dodatkowymi chorobami.

- Od wtorku do Krosna Odrzańskiego zwożeni są pacjenci z COVID-19 z całego województwa - przyznaje starosta. - Oddział covidowy szybko się zapełnił.

Warto przypomnieć, że na początku zeszłego tygodnia pojawiły się informacje o tym, że cały szpital w Krośnie Odrzańskim miałby zostać przekształcony na placówkę przyjmującą tylko chorych na koronawirusa.

- W rozmowie z wicewojewodą zapewniłem, że jesteśmy w stanie zagwarantować w sumie 55 miejsc - czyli oddział wewnętrzny w Krośnie Odrzańskim oraz pomieszczenia w Gubinie, które były przygotowywane pod oddział rehabilitacji stacjonarnej - opowiada G. Garczyński.

Starostwo broni się jednak rękami i nogami, aby nie zamieniać na oddziały covidowe chirurgii oraz oddziału położniczo-ginekologicznego w Krośnie Odrzańskim. - Początkowo od władz wojewódzkich usłyszeliśmy, że 55 miejsc, które zapewniamy powinno wystarczyć - relacjonuje starosta.

W piątek starostwo oraz spółka ZCM otrzymała komunikat, że jest plan, aby cały szpital krośnieński był placówką tylko dla pacjentów COVID-19. - Od piątku temat nie był jednak poruszany - zapewnia Garczyński. - Nasze stanowisko się nie zmienia. Nie chcemy zaprzepaścić ciężkiej pracy, którą wykonaliśmy w ostatnie 1,5 roku. Wystarczy spojrzeć na oddział ginekologiczno-położniczy, gdzie zbliżyliśmy się z liczbą porodów do 50 miesięcznie. Posiadamy wykwalifikowaną kadrę lekarsko-pielęgniarską, która cieszy się dużym zaufaniem wśród pacjentek.

W Gubinie w budynku przy ul. Śląskiej, w pomieszczeniach przygotowanych pod rehabilitację przygotowano 25 łóżek dla pacjentów z koronawirusem. Tam jednak nikogo dotąd nie przyjęto.

- Do służb wojewody zgłosiliśmy zapotrzebowanie na sprzęt, który jest potrzebny na oddziałach covidowych. Głównie mowa o kardiomonitorach i respiratorach - wymienia G. Garczyński. - Potrzebujemy też rąk do pracy. Nasz szpital nie specjalizuje się w leczeniu chorób zakaźnych, potrzebujemy więc też lekarzy i pielęgniarek, aby móc działać przy większej liczbie covidowych pacjentów.

Placówki spółki ZCM nie były przygotowane na tego typu zadania. Dość powiedzieć, że zaraz po uruchomieniu oddziału covidowego w Krośnie Odrzańskim na 25 łóżek był... jeden respirator! Od tamtej pory sytuacja trochę się poprawiła.

- Otrzymaliśmy trzy przenośne respiratory oraz kolejne sześć ma zostać dostarczonych wkrótce wraz z kardiomonitorami - informuje starosta.

Gazeta Lubuska: Raport koronawirusowy - 19.10.2020