Charakterystyczne, pomarańczowe namioty przed szpitalem mają służyć do triażu, czyli procedury medycznej służącej do segregacji chorych w zależności od stopnia potrzebnej pomocy. Pozwala ona na oddzielenie ewentualnych osób zakażonych od oddziałów szpitalnych.
Dlaczego dopiero teraz?
Część mieszkańców dopytuje dlaczego namioty przed szpitalem pojawiły się tak późno. Dopytujemy o to starostę krośnieńskiego Grzegorza Garczyńskiego.
- Takie są obecnie wytyczne Wojewody Lubuskiego, jeśli chodzi o zabezpieczenie sanitarne - przyznaje Garczyński. - Rozmawialiśmy o nich już w zeszłym tygodniu na telekonferencji. Te wytyczne obowiązują od środy, 15 kwietnia. Każdy szpital w regionie musi być wyposażony w triaż zabezpieczający.
Sprzęt został dostarczony od Zarządzania Kryzysowego Wojewody Lubuskiego i rozłożony przed szpitalem w Krośnie Odrzańskim. Czy szykują się jeszcze jakieś zmiany? - W chwili obecnej nie - informuje starosta. - Jedynie ma zostać dostarczony sprzęt z rezerwy materiałowej. Zabezpieczone mają zostać szpitale oraz domy pomocy społecznej.
KORONAWIRUS W POLSCE. RAPORT MINUTA PO MINUCIE
Koronawirus. Specjalne namioty przed szpitalem do weryfikacji i badań ludzi:
Zobacz też:
- W krośnieńskim nie ma zakażonych koronawirusem. Na pewno?
- Pracują za granicą, nie mają na życie. Chcą znieść kwarantannę
- Coraz więcej osób szyje maseczki. Dobrzy ludzie z Krosna rozdają je
- Podejrzenie koronawirusa w Krośnie? Ratownicy w kombinezonach
- Dobrzy ludzie z Krosna Odrzańskiego i okolic szyją maseczki na potęgę
- Targowisko kona. Klientów nie ma, sprzedawcy nie mają na opłaty
Polub nas na fb
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
