Andrzej Flügel jest znany głównie jako dziennikarz sportowy. Przez wiele lat pracował w "Gazecie Lubuskiej". Do dzisiaj pisze też charakterystyczne felietony, które umieszcza na Facebooku, a niegdyś pojawiały się na łamach gazety.
Flügel nie zawsze zajmował się pisaniem. W latach 80. pracował w zakładzie karnym w Krzywańcu oraz areszcie w Zielonej Górze jako wychowawca więzienny. I to właśnie ten okres swojego życia opisuje w książce pt. "Schowani do wora".
To były inne czasy i inne więzienia
Flügel prowadzi cykl spotkań autorskich. Pojawił się już m.in. w Gubinie, gdzie w zeszłym tygodniu odwiedził Miejską Bibliotekę Publiczną. Teraz podobne spotkanie odbędzie się w czwartek (16 grudnia) w krośnieńskiej Mediatece przy ul. Kazimierza Pułaskiego. Początek zaplanowano na godz. 17.00.
- Schowani do wora w gwarze więziennej to ludzie czekający na ocenę ze strony współwięźniów. Po niej mogą spaść w hierarchii lub zyskać - opowiada autor. - Z jednej strony skazani, siłą rzeczy nieufni wobec funkcjonariuszy, więc także wychowawców, z drugiej - przełożeni, dla których często próba zrozumienia tych, którzy trafili w to miejsce, okazywała się pustym dźwiękiem, a przede wszystkim interesowała ich grubość krat i to, żeby im nikt nie uciekł.
Ciężki temat ze szczyptą komedii
Tytuł "Schowani do wora" zbiera pozytywne recenzje. - Bardzo fajna książka o więziennictwie z czasów PRL. Autor przedstawia różne historie osadzonych oraz współpracowników z czasów swojej dziesięcioletniej kariery wychowawcy więziennego, często zwracając uwagę na absurdy, jakie prawdopodobnie i do dzisiaj dotykają systemu więziennictwa - czytamy w jednej z nich.
Więcej będzie można się dowiedzieć na spotkaniu w Mediatece w Krośnie Odrzańskim.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Polub nas na fb
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?