Policja opublikowała ostatnio komunikat dotyczący oszustów. Chodzi o wiadomości, które rzekomo wysyłają funkcjonariusze internautom. Mundurowi o problemie dowiedzieli się od obywateli. Otrzymali od nich mnóstwo zgłoszeń. - Policja nigdy nie wysyła żadnych linków do stron, czy też spakowanych plików, które odbiorca powinien sam rozpakować. Każdą taką otrzymaną informacje należy potraktować z ostrożnością jako potencjalną wiadomość mogącą w załączniku (bądź linku) zawierać złośliwe oprogramowanie - zapewnia policja.
Czytaj również: Tak kobieta straciła 20 tysięcy złotych. Wystarczył telefon od… policjantki
Jak wygląda przykładowa fałszywa wiadomość
Wezwanie na przesłuchanie, błędne faktury, oskarżenie o oszustwa, zgłoszenie sprawy. To możesz znaleźć w mailu przesłanym przez oszustów podających się za policjantów. Adres, z którego nadano wiadomość, może nie wzbudzić waszych podejrzeń. Dodatkowo często pojawia się też podpis np. komendanta. Wszystko wygląda dość wiarygodnie, ale nie dajcie się zwieść!
Jeśli otrzymacie podejrzanego maila od policji, nie klikajcie w żadne linki czy załączniki. Wiadomo, że zazwyczaj oszustom internetowym zależy na naszych danych!
Zobacz też wideo: Tak działają oszuści. Nie daj się oszukać
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
