Lubuskie. Te psy przebywały w strasznych warunkach. W domu wszędzie były odchody, zwierzęta były wychudzone. Zostały odebrane właścicielom

Łukasz Koleśnik
Łukasz Koleśnik
Kilkanaście zaniedbanych psów odebrano właścicielom z Dobrosułowia w gminie Bytnica.
Kilkanaście zaniedbanych psów odebrano właścicielom z Dobrosułowia w gminie Bytnica. Powiatowy Inspektorat Weterynarii w Krośnie Odrzańskim / OTOZ Animals Zielona Góra
Widok był straszny! Na jednej z posesji w województwie lubuskim - w Dobrosułowiu (gmina Bytnica) znajdowało się kilkanaście psów, które przebywały w fatalnych warunkach. Zwierzęta były zapchlone, wychudzone. W domu wszędzie były odchody, smród był nie do zniesienia. W środę (18 stycznia) miała miejsce interwencja przedstawicieli urzędu gminy Bytnica, Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Krośnie Odrzańskim oraz OTOZ Animals Zielona Góra w asyście policji.

O możliwym zaniedbaniu psów mieszkańcy Dobrosułowia poinformowali urząd gminy w Bytnicy. Pracownicy urzędu przekazali sprawę do Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Krośnie Odrzańskim.

W środę (18 stycznia) pracownik urzędu gminy Bytnica, przedstawiciel Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Krośnie Odrzańskim oraz przedstawiciel OTOZ Animals Zielona Góra, w asyście policji pojawili się pod domem, którego dotyczyło zgłoszenie. Właścicieli nie było na miejscu.

- Dostaliśmy informację, że na posesji w Dobrosułowiu są zaniedbane psy. Pracownik inspektoratu udał się na kontrolę. Doniesienia potwierdziły się - Ewa Szybowska, Powiatowy Lekarz Weterynarii w Krośnie Odrzańskim. - Doszło do bardzo poważnego zaniedbania psów.

Na miejscu podjęto decyzję o odebraniu psów. OTOZ Animals zabrał 11 zwierząt, choć psów było więcej. - Nikt nie był przygotowany na przewiezienie tak dużej liczby czworonogów - dodaje E. Szybowska.

Pozostałe cztery psy będą doglądane przez pracownika gminy i docelowo mają również zostać zabrane, ponieważ żyją w fatalnych warunkach. Same zwierzęta są wychudzone, zapchlone, co szczegółowo opisuje OTOZ Animals Zielona Góra.

Kilkanaście zaniedbanych psów odebrano właścicielom z Dobrosułowia w gminie Bytnica.

Lubuskie. Te psy przebywały w strasznych warunkach. W domu w...

Kilkanaście zaniedbanych psów. Smród, bród i odchody w domu

OTOZ Animals Zielona Góra również opisuje interwencję w Dobrosułowiu.

- 18 stycznia rano mieliśmy mieć „zwykły” dzień pracy. Jednak już rano odebraliśmy telefon od gminy z informacją, że w pewnym domostwie 10 dni temu (wg informacji sąsiadów) rodzina wyjechała i zostawiła psy bez opieki - czytamy na stronie facebookowej OTOZ Animals Zielona Góra. - Nie czekaliśmy długo, część z naszych pracowników od razu ruszyła pomóc. To co zastaliśmy na miejscu przeszło nasze najśmielsze oczekiwania.

Na miejscu było powyżej dziesięciu psów. Część znajdowała się w opuszczonym przez właścicieli domu, część była na dworze. Najgorzej jednak było w budynku.

- Fetor jaki wydobywał się z domu był nie do opisania - opisują przedstawiciele OTOZ Animals Zielona Góra. - W domu wszędzie, na każdej powierzchni, znajdowały się fekalia oraz mocz.

Psy były w fatalnym stanie. Wszystkie skrajnie wychudzone, zapchlone. Większość z nich ma problemy skórne i wymagają regularnych kąpieli. Pazury są silnie przerośnięte. Dodatkowo większość psiaków jest silnie zlękniona sytuacją, w której się znalazła.

- Takie zaniedbania nie są wynikiem kilkudniowej nieobecności „właścicieli” - mówią przedstawiciele OTOZ Animals. - To wynik dłuższego czasu zaniedbań.

Odebrano 11 psów, które wymagają diagnostyki, kastracji, sterylizacji, leków i opieki.

- A przede wszystkim szukamy dla nich domów stałych lub chociażby tymczasowych, ponieważ nie mamy tylu miejsc w pomieszczeniach ogrzewanych, a psów w tym stanie nie możemy umieścić w zewnętrznych kojcach - dodają pracownicy OTOZ Animals Zielona Góra. - Błagamy Was o pomoc, sami nie damy rady finansowo udźwignąć opieki nad tyloma zaniedbanymi psami. Pamiętajcie, że dla nas każda złotówka jest na wagę złota!

Jeśli chcesz wspomóc finansowo OTOZ Animals:

  • PKO BP 63 1020 5402 0000 0402 0461 7579 tytułem "Interwencja"
  • PayPal: [email protected]
  • BLIK na nr: 577-466-576

Jeśli chcesz podarować psom dom tymczasowy lub stały: tel. 577 466 576

Zdemolowane mieszkanie w Dobrosułowiu?

Syn właścicieli psów uważa, że policja wtargnęła do domu jego rodziców i zdemolowali wnętrze, o czym pisze na jednym z portali społecznościowych. Zarówno przedstawiciele krośnieńskiego inspektoratu weterynarii, jak i OTOZ Animals podkreślają, że to nieprawda.

- Nikt nie demolował mieszkania - mówi Monika Nowak z OTOZ Animals Zielona Góra. - Psy były skrajnie wychudzone, z problemami skórnymi, rozmnażały się między sobą. - Trzy samice zabrane z interwencji są w ciąży. Nie chcę nawet myśleć co byłoby gdyby tam jeszcze były szczenięta.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na krosnoodrzanskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto
Dodaj ogłoszenie