Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MASZEWO: Szybki internet dotrze do małych wsi. W tym roku rozpoczną się prace

Redakcja
Mieszkańcy mniejszych miejscowości czekają na dostęp do szybkiego internetu.
Mieszkańcy mniejszych miejscowości czekają na dostęp do szybkiego internetu. Pixabay
2020 rok, a niektórzy mieszkańcy małych miejscowości mają problem, aby we własnym domu uzyskać dostęp do internetu. Ale już w tym roku ma się to zmieniać...

- Z internetu korzystam tylko w pracy, bo... w domu zwyczajnie nie mogę – opowiada jedna z mieszkanek Połęcka. – Mam podpisaną umowę, ale modem co chwilę się rozłącza, prędkość pozostawia wiele do życzenia. Mamy już 2020 rok!

Trwa głosowanie...

Narzekasz na internet (dostęp, szybkość) w swojej miejscowości?

Wójt Dariusz Jarociński uspokaja. – Bierzemy udział w projekcie z firmą Orange (pn. “Gorzowski Orange Światłowód”), dotyczącą internetu szerokopasmowego oraz likwidacji białych plam – wyjaśnia. – Jesteśmy jedną z kilku gmin, które włączyły się w projekt, nad którym pieczę ma urząd marszałkowski.

Projekt przewiduje budowę rurociągu kablowego przeprowadzanych na głębokości ok. 1 metra. – Ten rurociąg będzie instalowany w gminie już w tym roku – zapewnia wójt Jarociński.
- W tej chwili wykonawca zgłosił do naszego samorządu miejsca, w których będą uzgodnienia dotyczące lokalizacji poszczególnych rurociągów kablowych – wyjaśnia zastępca wójta, Zbigniew Kościukiewicz. – Wydawane są zgody na zajęcie pasa drogowego, więc inwestycja jest już w zaawansowanym stadium i na pewno dojdzie do skutku. Na podstawie dokumentów możemy powiedzieć, że prace nad wspomnianymi rurociągami kablowymi powinny rozpocząć się w drugiej połowie tego roku.

Inwestycja powinna się również zakończyć w 2020 roku. Ale jakie miejscowości są objęte projektem? – Prawie wszystkie – zapewnia Z. Kościukiewicz. – Trzebiechów, Radomicko, Gęstowice, Skórzyn, Skarbona, Maszewo, Połęcko, Rybaki, Granice, Lubogoszcz.
A pozostałe? Istnieje szansa, że też szybki internet do nich dotrze. – Orange już na samym początku zapowiadał, że program będzie rozszerzany – podkreśla Dariusz Jarociński.

– Mieszkańcy już dopytywali. Firma sama wybrała lokalizacje na podstawie raportów, dotyczących tzw. białych plam. Po zakończeniu obecnie trwającego projektu ruszy drugi etap i miejscowości, które nie zostały włączone będą brane pod uwagę.

Zobacz też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krosnoodrzanskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto