- Nasz program wyborczy to program przede wszystkim nastawiony na mieszkańców. Wszystko, co się w mieście dzieje, ma odnosić się do poprawy komfortu życia, do podniesienia warunków pracy, do lepszego funkcjonowania na co dzień – mówił we wtorek 5 marca Jacek Wójcicki. Wczesnym popołudniem przedstawiał on program swojego komitetu wyborczego. Podzielony on jest na trzy części: mieszkańcy, infrastruktura i gospodarka.
Miejsca w żłobkach i mieszkania
Jeśli chodzi o część dotycząca mieszkańców, komitet Wójcickiego zapowiada powstanie 400 miejsc żłobkowych czy stworzenie centrum aktywności senioralnej, które miałoby powstać przy ul. Pomorskiej.
- Chcemy też stworzyć miejsca do mieszkania, zaczynając od remontów mieszkań socjalnych – przeznaczymy na to 400 lokali – poprzez mieszkania w TBS-ach. Konkurując z innymi gminami, chcemy przygotować przestrzeń do budownictwa jednorodzinnego, dlatego 100 hektarów zostanie przygotowane pod budownictwo jednorodzinne na prawie 1000 domów – mówił Jacek Wójcicki.
Ma być park na granicy miasta
W programie komitetu prezydenta jest też m.in. powstanie 100-haktarowego parku na granicy Gorzowa z gminą Kłodawa. Trzy lata temu jego stworzenie na terenach po tzw. poligonie proponowali radna Marta Bejnar-Bejnarowicz oraz były radny Marcin Kazimierczak. Czy Wójcicki nie obawia się zarzutu, że czerpie z pomysłów innych?
- Źle by było, gdyby to były pomysły z kosmosu, bo Wójcickiemu się tak przyśniło. Tak naprawdę program wyborczy to realizacja pomysłów czy potrzeb naszych mieszkańców. Słuchamy mieszkańców, niezależnie, czy są z tej czy z innej partii politycznej, czy są z konkurencji. My to chcemy po prostu to zrealizować – mówił J. Wójcicki.
Nawet szesnaście tramwajów
W przypadku infrastruktury kontynuowane mają być remonty dróg i torowisk, a także rozwój taboru komunikacji miejskiej (m.in. zakup nawet szesnastu tramwajów, dotychczas była mowa o dziesięciu) czy tworzenie centrów osiedli. Pilotażowo miałoby to się odbyć na os. Staszica, m.in. poprzez spowolnienie ruchu w rejonie alejek Marcinkowskiego.
Jeśli chodzi o gospodarczą część programu, komitet stawia m.in. na doporowadzenie do poprawy systemu kolei, która ma sprzyjać miastu. Chodzi m.in. o budowę łącznicy w Kostrzynie, modernizację torów do Międzychodu, czy stworzenie magistrali zachodniej. Chce też stworzyć nową strefę przemysłową o powierzchni 60 hektarów.
Kogo wybierać będą gorzowianie 7 kwietnia?
Komitet wyborczy Jacka Wójcickiego jest jednym z siedmiu, który w wyborach samorządowych 7 kwietnia będzie walczył o mandaty radnych. Oprócz niego swoich kandydatów mają wystawić: Prawo i Sprawiedliwość, Koalicja Obywatelska, Zjednoczeni dla Gorzowa (te komitety już opublikowały kandydatów na radnych), Lewica, Twoje Miasto Gorzów (te komitety mają nam podesłać swoje listy niebawem) oraz Trzecia Droga (kandydaci zostaną przedstawieni na konwencji 9 marca o 12.00 w bibliotece wojewódzkiej).
Do boju o fotel prezydenta zgłosiło się do tej pory pięciu kandydatów. Oprócz Wójcickiego to Jacek Bachalski, Piotr Wilczewski, Roman Sondej i Katarzyna Miczał.
Czytaj również:
Wybory na prezydenta Gorzowa 2024. Jacek Bachalski idzie do wyborów z Nową Lewicą
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?