Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkanka powiatu krośnieńskiego chciała zarobić na sprzedaży butów, a straciła ponad 4 tys. zł. Padła ofiarą internetowego oszusta

Łukasz Koleśnik
Łukasz Koleśnik
Kobieta z pow. krośnieńskiego chciała tylko sprzedać buty, a straciła mnóstwo pieniędzy. Padła ofiarą oszustwa.
Kobieta z pow. krośnieńskiego chciała tylko sprzedać buty, a straciła mnóstwo pieniędzy. Padła ofiarą oszustwa. Pixabay
Nawet podczas zwykłej sprzedaży używanych rzeczy przez internet możemy paść ofiarą oszustwa. Przekonała się o tym mieszkanka powiatu krośnieńskiego, która chciała sprzedać buty, a straciła ponad 4 tys. zł.

- Liczba transakcji zawieranych w sieci jest bardzo duża. Z tego też względu jest to miejsce bardzo często odwiedzane przez oszustów, którzy wykorzystują każdą okazję by się wzbogacić - mówi podkom. Justyna Kulka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Krośnie Odrzańskim.

Tacy oszuści pojawiają się niemal natychmiast jako osoby zainteresowane kupnem wystawionego przez nas towaru, podszywają się pod bliskich, a także pracowników różnych instytucji. Żeby nie dać się zwieść i nie stać się jedną z ofiar, ważne jest żeby zawsze stosować zasadę ograniczonego zaufania, zachować ostrożność, nie wchodzić w otrzymane w wiadomościach linki lub banery, a nawet jeśli to zrobimy, to nie wpisywać żadnych danych weryfikacyjnych na stronach, na które zostaliśmy przekierowani wchodząc w nie.

- Bardzo ważnym elementem jest także zdobycie jak najwięcej informacji dotyczących działania danej aplikacji. To pozwoli wychwycić próbę oszustwa i zapobiec utracie pieniędzy z konta - dodaje Kulka.

Chciała trochę zyskać, a straciła dużo

W ostatnich dniach ofiarą oszustwa padła mieszkanka powiatu krośnieńskiego. Kobieta zdecydowała się na instalację aplikacji umożlwiającej sprzedaż używanych rzeczy i wystawienie na sprzedaż obuwia za 50 złotych.

- Bardzo szybko ktoś zareagował na jej ofertę, a następnie wysłał na jej adres email wiadomość wraz banerem „zaakceptować zamówienie” - relacjonuje J. Kulka. - Po kliknięciu w niego kobieta została przekierowana na inną stronę, na której widniała prośba o wpisanie kodu weryfikacyjnego, co też zrobiła.

Później jak się okazało, zamiast wpływu 50 złotych, ktoś wypłacił z jej konta 1000 złotych oraz wykonał przelewy na ponad 830 euro.

- Mając na względzie przykre doświadczenie mieszkanki powiatu krośnieńskiego, zachowajmy zawsze ostrożność i nigdy nie klikajmy w jakikolwiek link/baner otrzymany za pośrednictwem emaila czy też komunikatora - podkreśla oficer prasowa KPP w Krośnie Odrzańskim.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krosnoodrzanskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto