Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Monika Kobylińska to nasza chluba. Reprezentantka Polski w piłce ręcznej zawsze z chęcią wraca do Żar

Małgorzata Fudali Hakman
Małgorzata Fudali Hakman
Monika Kobylińska jest reprezentantką Polski i zdobyła w Polsce, a teraz we Francji wszystkie możliwe tytuły. To duma miasta. To po prostu nasza Monika.
Monika Kobylińska jest reprezentantką Polski i zdobyła w Polsce, a teraz we Francji wszystkie możliwe tytuły. To duma miasta. To po prostu nasza Monika. Małgorzata Fudali Hakman
Spacer po rodzinnym mieście z Moniką Kobylińską był dla mnie niezwykłym przeżyciem. Monika jest w wieku mojej córki i razem zaczynały swoją przygodę w Sokole Żary. Pamiętam ją jako szkraba, który już wtedy wyróżniał się na tle rówieśników walecznością i nieustępliwością. Dzisiaj Monika wyrosła na wspaniałą, a przede wszystkim skromna kobietę. Jest reprezentantką Polski i zdobyła w Polsce, a teraz we Francji wszystkie możliwe tytuły. To duma miasta. To po prostu nasza Monika.

Przyjechałaś na zasłużony odpoczynek do swojego rodzinnego miasta po ostatnich intensywnych miesiącach. W domu najlepiej?

To dobre określenie. Zawsze chętnie odwiedzam moje rodzinne strony. W sezonie nie mam za dużo czasu na spotkania z rodziną i znajomymi. Wakacje to czas, kiedy to nadrabiam.

Kontuzja, której nabawiłaś się w październiku podczas meczu reprezentacji Polski ze Szwecją okazała się bardzo poważna. Musiałaś przejść zabieg i długą rehabilitację, ale wróciłaś, żeby pomóc swojej drużynie. Razem ze swoim klubem wywalczyłaś Puchar i Mistrzostwo Francji. Jaki był powrót po tak długiej przerwie?

Kontuzja była bardzo poważna. Otrzymałam najlepszą opiekę w Poznaniu w Rehasport Clinic i dzięki temu mogłam dokończyć sezon z moją drużyna i przeżyć tak piękne chwile, na które sportowcy czekają czasem całe życie. Powrót nie był łatwy. To była końcówka sezonu, zaczynały się najważniejsze mecze, które decydowały o miejscach. Ciężka praca i ludzie, którzy mnie otaczali spowodowali, że cel został osiągnięty.

Monika Kobylińska jest reprezentantką Polski i zdobyła w Polsce, a teraz we Francji wszystkie możliwe tytuły. To duma miasta. To po prostu nasza Monika.Małgorzata Fudali Hakman

Reprezentacja Polski zagrała w mistrzostwach Europy bez ciebie. Oglądałaś pewnie mecze i żałowałaś, że nie ma cię z nimi?

Pogodziłam się z tym wcześniej, że nie wezmę udziału w mistrzostwach. Oczywiście ciężko ogląda się reprezentacje z kanapy, ale taki jest ten sport. Ryzyko kontuzji jest wielkie. Staram się nie myśleć „co by było gdyby” a patrzeć na to, co mogę w danym momencie poprawić. Kibicowałam dziewczynom bardzo mocno.

Pochodzisz z Żar, tutaj zaczynałaś przygodę z piłką ręczną w Sokole tak jak Aneta Łabuda. Czyja to zasługa, że w tak małym, uczniowskim klubie wychowały się dwie reprezentantki, w dodatku z jednego rocznika?

To zasługa wielu osób i też oczywiście nas samych. Aneta i ja ciężko pracowałyśmy na to, aby się wybić i spełniać swoje marzenia. Swoje pierwsze umiejętności nabywałyśmy w „Sokole” Żary i szkołach podstawowych. Mamy w Żarach bardzo dobrych Trenerów piłki ręcznej takich jak Tadeusz Płóciennik - nasz pierwszy trener klubowy. Dlatego cieszę się, że „Sokół” Żary nadal kształci młode zawodniczki, którym życzę samych sukcesów.

Trening Moniki w żarskim parku

Zawsze chętnie spotykasz się z młodymi adeptkami szczypiorniaka z twojego pierwszego klubu. Pamiętam, że ostatnie spotkanie było bardzo emocjonujące.

Piłka ręczna to piękny sport, któremu brakuje jeszcze popularności w Polsce. Jeśli mam okazje spotkać się z młodymi zawodniczkami zawsze chętnie to robię. Wiem też, że to dodatkowa motywacja do treningów, kiedy dowiadujesz się, że „można”. Kiedyś zaczynałam tak samo jak one.

Monika Kobylińska jest reprezentantką Polski i zdobyła w Polsce, a teraz we Francji wszystkie możliwe tytuły. To duma miasta. To po prostu nasza Monika.Małgorzata Fudali Hakman

Czy zapracowana Monika Kobylińska ma choć trochę czasu na robienie tego co chce? Co robisz z w czasie wolnym?
W sezonie nie mamy dużo czasu wolnego. Na wakacje jak mówiłam wcześniej: lubię nadrabiać zaległości w spotkaniach z rodziną i znajomymi. Zwykłe wyjście na kawę sprawia dużą przyjemność. Oprócz tego lubię czytać książki i oglądać seriale.

Monika Kobylińska jest reprezentantką Polski i zdobyła w Polsce, a teraz we Francji wszystkie możliwe tytuły. To duma miasta. To po prostu nasza Monika.Małgorzata Fudali Hakman

Kibice w twojego rodzinnego miasta to przede wszystkim rodzina, przyjaciele i znajomi, ale na pewno jest także wielu nieznanych ci ludzi, którzy zawsze trzymają kciuki za ciebie i Anetę Łabudę. Co chciałabyś im powiedzieć?

Podziękować za wsparcie i oczywiście zaprosić do oglądania kolejnych meczów. Sport tworzą kluby, ale też przede wszystkim kibice. Bez nich sport by nie istniał.

Monika Kobylińska jest reprezentantką Polski i zdobyła w Polsce, a teraz we Francji wszystkie możliwe tytuły. To duma miasta. To po prostu nasza Monika.

Monika Kobylińska to nasza chluba. Reprezentantka Polski w p...

Monika Kobylińska urodziła się w Żarach i jest wychowanką miejscowego Sokoła. piłkarka ręczna ma 26 lat i gra w reprezentacji Polski na pozycji prawej rozgrywającej, od 2019 jest zawodniczką francuskiego Brest Bretagne Handball, z którym w tym roku zdobyła 3 trofea: puchar i mistrzostwo Francji oraz 2 miejsce w Lidze Mistrzyń.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zary.naszemiasto.pl Nasze Miasto