Nareszcie otwarta ulica Kresowa w Gubinie. Na zakończenie robót trzeba było długo czekać. Inwestycja kosztowała ponad 4 mln zł

Ponad kilometrowy odcinek ulicy Kresowej był przebudowywany, licząc od podpisania umowy, ponad rok. Długo trzeba było czekać na zakończenie prac budowlanych, ale w końcu się udało. Pojawiało się mnóstwo trudności, które były związane z pandemią koronawirusa oraz wojną na Ukrainę, które m.in. mocno wpłynęły na sytuację na rynku budowlanym.

- Nie była to łatwa inwestycja do zrealizowania dla wykonawcy - mówił starosta Grzegorz Garczyński około miesiąc temu, na sesji rady powiatu krośnieńskiego w Gubinie.

We wtorek (26 lipca), o godz. 13.00 przy przebudowanym odcinku ulicy Kresowej spotkali się przedstawiciele samorządów zaangażowanych w inwestycję, a także wykonawców. Głos zabrał starosta Grzegorz Garczyński.

- Cieszę się, że mamy okazję spotkać się przy przebudowanym fragmencie ulicy Kresowej - mówił starosta. - Było wiele przeszkód po drodze, ale takie inwestycje, które pomimo trudności udaje się doprowadzić do końca, cieszą najbardziej.

Koszt całej inwestycji wyniósł 4,4 mln zł, z czego udało się pozyskać dofinansowanie w wysokości 2,6 mln zł ze środków INTERREG VA Brandenburgia – Polska 2014-2020.

G. Garczyński opowiadał, że zadanie związane z przebudową ulicy Kresowej ma swoje korzenie jeszcze w 2017 roku. - Zaangażowani w ten projekt byli powiat Odra-Sprewa, powiat krośnieński oraz Zarząd Dróg Wojewódzkich, a także miasto Gubin, które przekazało dotację w wysokości prawie miliona złotych. Taki sam wkład miał powiat krośnieński - wymieniał starosta. - Gdyby nie wsparcie samorządów, ta inwestycja nie doszłaby do skutku. Obecnie nie da się realizować takich zadań bez wsparcia samorządów.

- Ten odcinek, to brama wjazdowa do Gubina, ponieważ prowadzi do miasta i dalej do granicy polsko-niemieckiej oraz Guben - podkreślił G. Garczyński.

Zakres prac obejmował:

• remont drogi długości 1,21 km,
• budowę ścieżki rowerowej długości ok. 1 km,
• przebudowę 3 zatok autobusowych,
• wykonanie kanalizacji deszczowej,
• budowę 5 wysp z przejściami dla pieszych oraz rowerów,
• wykonanie nowego oznakowania pionowego i poziomego

Wykonawcą inwestycji była firma Eurovia Polska z siedzibą w Kobierzycach. Podwykonawcami byli Przedsiębiorstwo robót sanitarnych Eko Ryszarda Rogowskiego z Zielonej Góry oraz lokalna firma Ażur Krzysztofa Sawickiego (z siedzibą w Gubinie). Starosta podkreślał, że to m.in. dzięki postawie lokalnego przedsiębiorcy udało się doprowadzić zadanie do końca. W ostatnich miesiącach w naszym regionie dochodziło do sytuacji, w których wykonawca rezygnował z realizacji inwestycji, ponieważ przestała ona być dla niego opłacalna w trakcie jej wykonywania i schodził z placu budowy. Podobnie sprawa wyglądała z ulicą Kresową, jednak firma Ażur nie zdecydowała się na tak drastyczny krok.

Starosta podziękował wszystkim zaangażowanym w projekt, szczególnie staroście powiatu Oder-Spree oraz prezesowi Euroregionu Sprewa-Nysa-Bóbr, Czesławowi Fiedorowiczowi za zaangażowanie i negocjacje w sprawie dotacji z instytucją finansującą.

- Czekaliśmy i się doczekaliśmy - powiedziała wiceburmistrz Gubina, Justyna Karpisiak. - Wiele dróg czeka na renowację i mieszkańcy zawsze się cieszą, gdy przystępujemy do kolejnych inwestycji. Tak jak powiedział starosta, jest to brama do Gubina i dawniej wyglądało to źle, gdy wjeżdżało się do miasta drogą pełną dziur i nierówności. Dziękuję wszystkim zaangażowanym za to, że w końcu możemy jeździć po porządnej drodze.

- To była ostatnia droga wjazdowa, która łączy się z wschodnią częścią Polski i z silnym ośrodkiem, którym jest Zielona Góra - mówił wicestarosta krośnieński, Ryszard Zakrzewski. - Tej bramy wjazdowej nam brakowało i cieszę się, że jest już ona otwarta.

- Jestem zaangażowany w ten projekt od samego początku i uczciwie powiem, że to była inwestycja, z którą mieliśmy najwięcej problemów - przyznał Czesław Fiedorowicz. - Nie z naszej winy, a Komisji Europejskiej, która kwestionowała transgraniczność tej drogi, co wydaje się nie do pomyślenia. To były bardzo trudne rozmowy. Ale udało się! Ta droga została przebudowana w sytuacji, w której było zagrożenie, że inwestycja nie zostanie zrealizowana. Patrzę na to z wielką ulgą i cieszę się, że udało się doprowadzić to zadanie do końca.

Po przemówieniach policjanci na chwilę wstrzymali ruch na ulicy Kresowej w Gubinie, aby mogło dojść do symbolicznego przecięcia wstęgi na przebudowanym odcinku.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: