Nowy inwestor w Gubinie! Kolejna hala produkcyjna zaczęła działać przy zakładzie Tekra. Nowe miejsca pracy. Ile?

Gubin od dawna cieszy się dużym zainteresowaniem wśród przedsiębiorców. Tereny wokół miasta są dla nich łakomym kąskiem. Już od kilku lat w Gubinie trwa moda na pozyskiwanie inwestorów. Teraz udało się pozyskać kolejnego, choć można to też traktować jako rozbudowę istniejącego zakładu.
Mowa o Tekrze, zajmującej się produkcją wysięgników do dźwigów samojezdnych, komponentów do dźwigów samojezdnych, komponentów do dźwigów gąsienicowych, wysięgników, itp. oraz niedawno otwartej przy niej nowej hali produkcyjnej firmy Ferro Service (spółki-córki Tekry). Co wiemy o tej ostatniej?

Docelowo 150 pracowników
Podobnie jak Tekra, to przedsiębiorstwo z branży metalowej. Firma rozpoczęła działalność 2 marca 2020, otwarcie nastąpiło 29 lutego 2020. Aktualnie zatrudnione są 44 osoby, docelowo będzie pracować około 150. Zakład działa 3-zmianowo, produkcja prowadzona jest w jednej hali produkcyjnej wyposażonej w nowoczesne wypalarki laserowe, wypalarkę plazmową oraz maszyny do obróbki mechanicznej (frezarki, tokarki, prasa krawędziowa). Ferro Service finalnie wybuduje jeszcze 2 hale produkcyjne, które łącznie z istniejącą hala i biurowcem będą zajmować powierzchnię około 9000 m kw. Firma działa na terenie gubińskiej podstrefy Kostrzyńsko-Słubickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.

Zapytaliśmy burmistrza Gubina, Bartłomieja Bartczaka o nowego inwestora.

- 50 miejsc pracy, spółka-córka Tekry. To bardzo ważna, kolejna inwestycja na terenie naszego miasta - komentuje włodarz.

- Cieszę się, że Tekra tak dobrze się u nas czuje i ciągle dąży do rozbudowy. To jeden z najlepszych pracodawców w Gubinie - dodaje. - Nie obawiam się, że będzie problem z pracownikami na obecnym rynku. Jednak Tekra jest na tyle silną i prężną firmą, która zatrudnia ludzi nie tylko z okolicy, ale z całego województwa lubuskiego, więc myślę, że nie będzie miała kłopotu.

Burmistrz zdradza również, że trwają rozmowy z innymi inwestorami. Przypomnijmy, że od pewnego czasu mówi się o możliwym pojawieniu się chińskiej firmy w Gubinie. - Inwestorzy z Azji są zainteresowani terenami w Gubinie, ale to może nie wystarczyć. Trzeba spełnić kilka warunków. Potrzebne jest m.in. pozwolenie na pobyt. To długotrwała procedura. Biznesmeni z Chin mają trudniej niż przedsiębiorcy z Unii Europejskiej - wyjaśniał parę miesięcy temu Bartczak, kiedy rozmowy z Chińczykami dopiero się rozpoczęły.
Dziś burmistrz nie może zdradzić zbyt wiele. - Rozmowy wciąż trwają, jeśli pojawi się jakiś przełom, to na pewno o nim poinformujemy - podkreśla B. Bartczak.

Kolejna firma już przygotowuję się do budowy hali magazynowej w mieście przygranicznym. Mowa o obiekcie o powierzchni 2000 m2. Nieruchomość znajduje się na terenie objętym Specjalną Strefą Ekonomiczną. Hala o przeznaczeniu magazynowym będzie pozwalać na wysokie składowanie. Posadzki betonowe bezpyłowe, bramy wjazdowe z poziomu zero. Przy hali parking oraz utwardzony plac manewrowy, którego rozmiary pozwolą na odebranie dużej ilości załadunków. Zapewnione bezpieczeństwo dzięki monitoringowi. Teren ogrodzony. Trzeba jednak znaleźć klienta, który z będzie chciał z tego centrum logistycznego korzystać.

Będziemy informować na bieżąco o kolejnych informacjach, dotyczących inwestorów w Gubinie.

To nie pierwsza i nie ostatnia hala produkcyjna w Gubinie. Tutaj film z wbicia łopaty pod budowę innej inwestycji Tekry:

Zobacz też: