Orkan Malik spowodował spore zniszczenia w powiecie krośnieńskim. Straż pożarna z Krosna Odrzańskiego i Gubina interweniowała cały weekend

Orkan Malik pojawił się w województwie lubuskim w sobotę wieczorem i zaczął "rozrabiać". Tylko w nocy, z soboty na niedzielę (29-30 stycznia) strażacy z Krosna Odrzańskiego i Gubina musieli interweniować aż 30 razy.

- Mieliśmy do czynienia z powalonymi drzewami, zerwanymi dachami i uszkodzonymi pojazdami. Na szczęście nie było żadnych osób poszkodowanych - mówił mł. bryg. Dariusz Wojtuń z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Krośnie Odrzańskim.

Orkan "Malik", oprócz powalenia wielu drzew na drogach powiatu krośnieńskiego, uszkodził dachy w Gubinie, Szczawnie (gm. Dąbie) i Barłogach (gm. Bobrowice). Ponadto przez silny wiatr uszkodzona została wiata w Starym Raduszcu (gm. Krosno Odrzańskie). W środku znajdowały się dwa samochody.

Strażacy z Krosna i Gubina interweniowali również następnego dnia, w niedzielę (31 stycznia).

- W sumie odnotowaliśmy 55 zdarzeń na terenie powiatu krośnieńskiego - informuje mł. bryg. Dariusz Wojtuń. - 38 zdarzeń związanych było z usuwaniem powalonych drzew, konarów z ulic i chodników.

Oprócz tego 8 zdarzeń było związanych z uszkodzeniami dachów. Jak napisaliśmy wcześniej, trafiły się również uszkodzenia samochodów.

- Nie odnotowano żadnej osoby poszkodowanej - dodają strażacy z powiatu krośnieńskiego.

Zobaczcie WIDEO: Skutki Orkanu Malik w Żarach

CZYTAJ RÓWNIEŻ: