Oto 25 zaskakujących miejsc w regionie. Warto się wybrać na niedzielną wyprawę ich śladem
ZIELONA GÓRA – TAŃCZĄCY LAS Okazuje się, że nie tylko w Zielonej Górze spotkamy takie "tańczące sosny". Znajdziemy je także w okolicy Lubska. Teorie na temat ich powstania są różne. Niektórzy upatrują się nawet wizyty kosmitów. Ale prawda wydaje się być bardziej przyziemna. Tu rękę musiał przyłożyć człowiek, zakładając specjalne plantacje. Już w dawnych czasach znane były przypadki, kiedy ludzie uprawiali krzywe drzewa. Po to, by np. łatwiej im było potem budować łodzie czy meble. Tak też mogło być i w przypadku zielonogórskiego "roztańczonego lasu". Przedwojenni mieszkańcy mogli celowo prowadzić wzrost pni, gdy sosny były jeszcze małe i młode. Chodziło im o to, by było im łatwiej produkować stoły, ławy, pergole do ogrodu lub inne tzw. giętkie meble.