26 maja 2013 roku na portalu Youtube ukazał się film Nowa Sól - moje miasto, który Marek Szutta przygotował na konkurs Nowosolskiego Domu Kultury organizowany z okazji 450-lecia miasta. Minęło zaledwie siedem lat, a dzięki temu nagraniu można zobaczyć jak bardzo w tym czasie zmieniło się miasto.
Film Nowa Sól - moje miasto. Archiwalny film o Nowej Soli
Marek Szutta - operator filmowy - siedem lat temu wsiadł na rower i przejechał się ulicami Nowej Soli. Ale miasto pokazał nie tylko z pozycji rowerzysty. - Obserwuję różnych reżyserów, aktorów różnych ludzi na planie, a to wpływa na to, jak ja postrzegam świat oraz później też na to jak pokazuję coś, żeby zachęcić widza do tej filmowej przygody. Efekty można później zobaczyć. Doświadczenie operatorskie bardzo pomaga w takich sytuacjach jak tamta z 2013 roku - opowiada.
Awangardowe ujęcie filmowe w Nowej Soli
- Miałem pomysły na konkretne ujęcia, a wtedy nie miałem sprzętu najwyższej jakości. Wtedy dronowanie dopiero wchodziło w Polsce. Miałem drona i podwiesiłem do niego kamerę taśmą i czymś tam jeszcze, żeby się trzymała - opowiada szczegóły przygotowania tego filmu Marek Szutta. - Wymyśliłem sobie takie ujęcie z góry. To wzbudziło wielki szok. Ludzie pytali: „Jak pan to zrobił?”.
Wtedy to była nowość. To ujęcie zrobiło duże wrażenie na odbiorcach, z czego się cieszę i jestem dumny. Był to początek awangardy filmowej z powietrza.
Pan Marek mówi, że ma teraz dwa drony, a kamery mają trzyosiową stabilizację. - Ten obraz płynie, zdecydowanie lepiej by to wyglądało. Ale wtedy to była nowość. To ujęcie zrobiło duże wrażenie na odbiorcach, z czego się cieszę i jestem dumny. Był to początek awangardy filmowej z powietrza. Fajnie to wyszło. Teraz zdecydowanie poszłoby to w lepszą jakość - przyznaje operator filmowy.
Marek Szutta pracuje przy najbardziej lubianych polskich produkcjach ostatnich lat (seriale Przyjaciółki, Ojciec Mateusz, Barwy szczęścia, W rytmie serca, Sztos 2, Pitbull - więcej na portalu Film Polski).
pasje mieszkańców powiatu nowosolskiego
ZOBACZ WIDEO: Marek Szutta - operator filmowy - opowiada o swoich filmach, które zmieniły wizerunek Nowej Soli w Polsce. To on postawił się Beacie Szydło i pokazał dowód, że Nowa Sól to nie jest Polska w ruinie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?