Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Paweł Krupiński wypłynął na szerokie wody! Gubinianin z zespołem Downa wziął udział w zawodach pływackich na otwartym zbiorniku

Łukasz Koleśnik
Łukasz Koleśnik
Gubinianin Paweł Krupiński z zespołem Downa zadebiutował w zawodach pływackich na długim dystansie!
Gubinianin Paweł Krupiński z zespołem Downa zadebiutował w zawodach pływackich na długim dystansie! Archiwum prywatne
Było to marzenie Pawła Krupińskiego, aby pomimo ograniczeń związanych z niepełnosprawnością (zespół Downa), pływać w otwartych zbiornikach na dużym dystansie. 14 sierpnia gubinianin te marzenia spełnił, startując w 15 Grand Prix Wielkopolski w Trzciance.

14 sierpnia w Trzciance odbyły się zawody pływackie - 15 Grand Prix Wielkopolski. Wziął w nich udział Paweł Krupiński z Gubina, który do tej pory znany był przede wszystkim z sukcesów, które odnosił wyłącznie na zbiornikach zamkniętych, czyli basenach. W minioną sobotę gubinianin zadebiutował na zawodach w pływaniu na długim dystansie!

Gubinianin Paweł Krupiński z zespołem Downa zadebiutował w zawodach pływackich na długim dystansie!

Paweł Krupiński wypłynął na szerokie wody! Gubinianin z zesp...

Paweł Krupiński spełnił swoje marzenie

W 15 Grand Prix Wielkopolski na regularnym dystansie, który wynosił 3 kilometry, wystartowało ok. 60 zawodników. W tej grupie znalazł się P. Krupiński. - Wystartowałem wspólnie z Olą Bednarek, która dwa tygodnie temu przepłynęła kanał La Manche, z Kubą Muszyńskim - mistrzem Polski w pływaniu długodystansowym i Alą Siedlecką, moją waleczną przyjaciółką - wymienia Paweł.

Mama oraz trenerka Pawła, utytułowana Anna Krupińska miała pierwotnie obawy przed tak wymagającym startem.

- O starcie na wodach otwartych Paweł marzył już w ubiegłym roku - przyznaje A. Krupińska. - Chłopak od czterech lat jeździ ze mną na Open Water i złapał bakcyla. Miałam jednak obawy czy sprosta temu wyzwaniu.

- Przez cały rok włączyliśmy do treningów długie dystanse. Od czerwca ruszyliśmy również na jezioro, gdzie Paweł złapał obycie z przestrzenią i nawigacją - opowiada pani Ania. - I w końcu nadszedł odpowiedni moment. Mieliśmy płynąć obok siebie.. Ale uciekł mi burmistrzem Trzcianki już na starcie - śmieje się kobieta.

Udało się. Na metę Paweł przypłynął dwie minuty przed swoją mamą. Osiągnął czas 1 godz. 11 min i 12 sek. - Jestem z niego bardzo dumna - mówi A. Krupińska. - Dokonał tego jako pierwszy zawodnik z zespołem Downa w Polsce.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gubin.naszemiasto.pl Nasze Miasto