W 10 minucie Michał Żyro najpierw został zablokowany na szesnastym metrze, ale po chwili po dograniu Bartosza Nowaka umieścił główką futbolówkę w siatce.
Legniczanie wyrównali już pięć minut później. Strzelec bramki dla Stali zagrał ręką we własnym polu karnym, a pewnym egzekutorem jedenastki okazał się Marcos Garcia Barreno.
W 37 minucie przy strzale z rzutu wolnego golkiper Miedzi był bez szans. Strzelcem ponownie okazał się Michał Żyro. Do przerwy Miedź przegrywała już 1:2.
W 70 minucie powinien być remis, jednak Marquitos z bliska trafił tylko w poprzeczkę. Miedź nacierała i chwilę później Mateusz Żyro ujrzał drugi żółty kartonik i musiał opuścić boisko.
Legniczanie kompletnie nie potrafili wykorzystać przewagi jednego piłkarza. Mimo upływających minut skupili się na grze pozycyjnej po obwodzie, całkiem jakby... prowadzili. Niestety tak nie było. W końcu sędzia skrócił cierpienia legniczan i zakończył spotkanie. Miedź zrobiła duży krok w stronę pozostania w 1. lidze zamiast awansu. W piątek mecz z Wigrami Suwałki.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?