Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podsumowanie sezonu Cariny Gubin. Utrzymanie w III lidze to sukces? Prezes Andrzej Iwanicki liczył na trochę więcej

Łukasz Koleśnik
Łukasz Koleśnik
Prezes Cariny Gubin, Andrzej Iwanicki.
Prezes Cariny Gubin, Andrzej Iwanicki. Łukasz Koleśnik
Carina Gubin utrzymała się w piłkarskiej III lidze i zagra w tych rozgrywkach w przyszłym sezonie. A jak ocenia sezon 2021/2022 prezes Cariny, Andrzej Iwanicki. Zapytaliśmy.

Carina Gubin zakończyła sezon 2021/2022 na 14 miejscu w piłkarskiej III lidze i prawie do ostatniej kolejki walczyła o utrzymanie na tym poziomie rozgrywkowym. Wydawało się, że walka o pozostanie w III lidze powinna być głównym celem, zwłaszcza dla beniaminka. Jednak dla Cariny Gubin, po fenomenalnej rundzie jesiennej, ta pozycja pozostawia lekki niedosyt, o czym mówi prezes klubu Andrzej Iwanicki:

Czy oczekiwania na ten sezon zostały spełnione, jeśli chodzi o Carinę Gubin?
Z mojej strony, miałem trochę większe oczekiwania. Liczyłem na to, że po zimowym okienku transferowym, w którym znacznie się wzmocniliśmy, zakończymy sezon w środku tabeli. Przyszedł do nas m.in. Jakub Ryś czy Yuya Kamon. Nowi chłopcy w dużej mierze spisywali się dobrze, momentami nawet bardzo dobrze, a mimo to mieliśmy spore problemy w drugiej połowie sezonu. M.in. ze strzelaniem. Obijaliśmy słupki, poprzeczki. Brakowało czasami trochę szczęścia. Jesienią mieliśmy go dosyć, a wiosną trochę go zabrakło. Jednak najważniejszy cel, czyli utrzymanie w III lidze został zrealizowany. Mały niedosyt jednak pozostaje.

Jak Pan oceni styl gry zespołu? Wydaje się, że pomysł na rozgrywanie piłki był. Gorzej było ze zdobywaniem bramek, a także bronieniem...
Zgadza się. Jeśli chodzi o wykańczanie sytuacji, to nie mamy typowego napastnika, który zdobywałby bramki na tym poziomie. Przede wszystkim jednak, żeby grać tak widowiskowo, jak chce trener, musimy dokonać wzmocnień w defensywie. Potrzebujemy szybkości na środku obrony. Poza tym w drugiej połowie sezonu mieliśmy mocno rozsypaną linię obrony. Kartki, kontuzje, niektórzy po powrocie nie prezentowali takiej samej formy, jak przed złapaniem urazu. Jeśli chcemy grać agresywnie i wysokim pressingiem, zdecydowanie potrzebujemy wzmocnień do obrony. Będziemy się starać dokonać uzupełnień, ale okres między minionym sezonem, a nadchodzącym jest bardzo krótki. Dodatkowo musimy czekać na swoją kolej. Teraz Ekstraklasa i I liga robią swoje powołania. Później druga liga, a później my. Podczas zimowej przerwy mamy znacznie więcej czasu, aby załatać pewne "dziury".

Jakie będą oczekiwania, jeśli chodzi o pozycję w tabeli w III lidze, w przyszłym sezonie?

Wszyscy mówią, że drugi sezon jest zwykle trudniejszy od pierwszego, ale nie chcę, aby naszym głównym celem była walka o utrzymanie w III lidze. Liczę na to, że będziemy patrzeć w górę tabeli, a nie w dół. Chciałbym, aby zespół ustabilizował formę i znalazł się w środku tabeli, a najlepiej w jej górnej części. Skoro jako beniaminek, po dużej przebudowie, jesienią 2021 roku mogliśmy notować takie wyniki, to nie widzę przeszkody, aby po przetarciu na tym poziomie tego nie powtórzyć.

W przyszłym sezonie w III lidze zagrają aż cztery zespoły z województwa lubuskiego. To chyba dobra wiadomość dla wszystkich?

Jak najbardziej! To historyczna wiadomość. Nie pamiętam, żeby na tym poziomie były aż cztery zespoły z woj. lubuskiego. Trzeba się z tego cieszyć, ale też wyciągać wnioski. Chcemy, żeby nasze zespoły nadawały ton rozgrywkom, a nie szorowały po dnie tabeli i do ostatniego dnia walczyły o utrzymanie. Mam nadzieję, że wszystkim lubuskim ekipom będzie się powodzić w nadchodzącym sezonie i uda się ustabilizować formę na tym poziomie rozgrywek.

Wróćmy do Cariny. Chciałbym zapytać o trenera Grzegorza Kopernickiego. Sporo krytyki na niego spadło ze strony kibiców w drugiej połowie sezonu. Czy zarząd Cariny wiąże przyszłość z obecnym trenerem?

G. Kopernicki ma nasze pełne zaufanie i w dalszym ciągu będzie prowadził zespół. Oczywiście, mamy pewne zastrzeżenia i będziemy o nich rozmawiać jeszcze przed rozpoczęciem sezonu. Trener ma do dyspozycji grupę utalentowanych zawodników i mam nadzieję, że w przyszłym sezonie będzie w stanie wykorzystać ich potencjał.

Porozmawiajmy o kibicach. W tym sezonie powstała zorganizowana grupa, która wspiera Carinę w każdym meczu domowym...

W niektórych wyjazdowych również. To bardzo dobra wiadomość dla klubu, że taka grupa pełna pasji pojawiła się i głośno dopinguje. Na tym polega kibicowanie. Zawsze podobała mi się grupa Stilonu Gorzów Wlkp., która śpiewała niezależnie od tego jaki był wynik meczu. Nasza grupa kibiców robi to samo i co najważniejsze, skupiają się na kibicowaniu. Nie ma żadnych chuliganów i bardzo dobrze. Do tego piłkarze mają dodatkową motywację i grają właśnie dla takich, oddanych kibiców.

Zbliża się kompleksowa modernizacja stadionu miejskiego w Gubinie. Gdzie będzie grała Carina w przyszłym sezonie?

Jeszcze trudno powiedzieć. Nie wiemy kiedy dokładnie rozpoczną się roboty budowlane (w najlepszym przypadku mówi się o końcówce tego roku). Będziemy rozmawiać na ten temat z przedstawicielami Lubuskiego Związku Piłki Nożnej, którzy wydają odpowiednie certyfikaty. Kiedy wchodziliśmy do III ligi i nie spełnialiśmy jeszcze podstawowych wymogów, jeśli chodzi o stadion, to mówiło się o rozgrywaniu meczów w Lubsku. Myślę jednak, że mecze jesienne jeszcze rozegramy w Gubinie, a jeśli zimą ruszą prace to będziemy rozmawiać ze związkiem oraz klubami o rozgrywaniu spotkań na innym stadionie. Ale czy będzie to Lubsko, czy Krosno Odrzańskie, tego jeszcze nie wiem.

Prezes Cariny Gubin, Andrzej Iwanicki.

Podsumowanie sezonu Cariny Gubin. Utrzymanie w III lidze to ...

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gubin.naszemiasto.pl Nasze Miasto