Prezydent Andrzej Duda zabrał głos po wyborach. Co powiedział?

– Wczoraj mieliśmy święto demokracji z prawdziwego zdarzenia, to sobie trzeba powiedzieć. Co mnie ogromnie cieszy, na przestrzeni ostatnich 34 lat od 1989 roku, wybory parlamentarne z gigantyczną frekwencją najwyższą w całym tym długim okresie wolnej Polski, niepodległej i suwerennej. Apelowałem o tę frekwencję. Zresztą, apeluję o nią od samego początku, kiedy pełnię urząd prezydenta Rzeczypospolitej. Bardzo za nią dziękuję – powiedział prezydent.

– Przede wszystkim bardzo, bardzo, bardzo dziękuję wszystkim moim rodakom, wszystkim państwu, którzy wczoraj poszliście oddać swój głos. Wiem, że były osoby, które godzinami czekały po to, żeby mogły oddać ten głos. Wiem, że były osoby, które czekały do późnych godzin nocnych. Dziękuję za to, bo to był bardzo ważny moment. Każde wybory są takim swoistym testem tego, na ile jesteśmy demokratycznym społeczeństwem, na ile jesteśmy dojrzałym społeczeństwem, na ile jesteśmy społeczeństwem okrzepłym w decydowaniu o sobie. Wczoraj pokazaliśmy, że odpowiedzialnie bierzemy sprawy w swoje ręce. Prawie 73 proc. frekwencji to jest rewelacyjny wynik – ocenił Andrzej Duda.

Prezydent podkreślił, że „to były naprawdę bardzo ważne wybory i cieszy się, że oddaliśmy w nich głosy”. – Czekamy na wyniki. Na razie te wyniki, które są, są wynikami sondażowymi – dodał.

Prezydent wskazał, że „trzeba spokojnie czekać na to, aż te wyniki będą”. – Mam nadzieję, że jutro gdzieś około południa Państwowa Komisja Wyborcza zakończy już wszystkie zliczanie głosów i będzie mogła podać oficjalne wyniki – powiedział.

Państwowa Komisja Wyborcza podała, że po przeliczeniu głosów z prawie 54 proc. obwodów frekwencja w wyborach parlamentarnych wyniosła 72,85 proc.

Po przeliczeniu głosów z 52,84 proc. komisji PKW przedstawiła następujące wyniki: PiS - 38,13 proc. KO - 27,92 proc., Trzecia Droga - 14,4 proc., Lewica - 8,22 proc. Konfederacja - 7,33 proc.; Bezpartyjni Samorządowcy - 1,91 proc.

mm