Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rademenez z Zielonej Góry pobił rekord świata. Rapował bez przerwy 36 godzin!

Leszek Kalinowski
Leszek Kalinowski
Mamy mistrza świata!!!
Mamy mistrza świata!!! Jacek Katos
Ależ to były emocje! Tego się nie da opisać. Rademenez pobił rekord świata w rapowaniu bez przerwy. Zajęło mu to 36 godzin. Zielonogórzanin rozpoczął swój wyjątkowy koncert o godzinie 9.00 w sobotę, a zakończył w niedzielę o 21.00 zmęczony, zachrypnięty i szczęśliwy. Publiczność nie kryła podziwu i wzruszenia.

Brawa, gratulacje, wiele słów uznania padło w niedzielny wieczór w sali Hydrozagadki Zielonogórskiego Ośrodka Kultury. Tam bowiem od sobotniego ranka raper Radosław Blonkowski, czyli dobrze wszystkim znany (w tym roku obchodzi 20-lecie działalności artystycznej) Rademenez.

Brawo! Rademenez pobił rekord świata w rapowaniu bez przerwy!

Zielonogórzanie dopingowali artystę od początku wydarzenia, związanego z biciem rekordy Guinessa!.

Obecna w Hydrozagadce była jego żona Marta Blonkowska, która w niedzielne popołudnie nie kryła zadowolenia, bo już wtedy Rademenez pobił swój życiowy rekord. Z każdą kolejną godziną emocje były coraz więcej, bo coraz bliżej był rekord świata. Rademenez chciał pokonać kolegę ze Stanów Zjednoczonych, który ustanowił rekord na 33 godziny rapowania bez przerwy. Zielonogórzanin postanowił, że on będzie rapował przez 36 godzin. I udało się!

Rademenez i rekord Guinessa!

Miejscami było widać zmęczenie na twarzy rapera. Niektórzy powątpiewali: - To nie może się udać, to zbyt wielki wysiłek. Ale Rademenez potrafił wykrzesać z siebie siłę. Brawa, okrzyki, a nawet tańce zielonogórzan podnosiły go na duchu, dodawały skrzydeł.

Zdaniem Marty Blonkowskiej najważniejsze było to, że mąż spełnił swoje marzenie i posłał w świat pozytywną energię.

36 godzin rapu na freestyle bez przerwy, czyli pobicie Rekordu Guinessa to wielkie wyzwanie. Artysta przygotowywał się do tego wydarzenia wiele miesięcy. Nie tylko poprawiał kondycję fizyczną i psychiczną, ale także ćwiczył pod okiem trenerki głosu.
Od wielu dni fani podrzucali też Rademenezowi tematy, które warto poruszyć podczas bicia rekordu.

Rademenez spełnia marzenia

Przypomnijmy, że w 2018 roku Rademenez pobił rekord Polski w długości rapowania bez przerwy. Po 4 godzinach 9 minutach i 4 sekundach rapowania bez przerwy powiedział skromnie: Udało się! Rok później rapował już ponad 12 godzin i pobił kolejny rekord Polski.

W marcu tego roku Radosław Rademenez Blonkowski znów dokonał niemożliwego. Udało mu się pobić rekord 24 godzin rapowania bez przerwy. Wszystko dla małej Ani Orłowskiej, która choruje na SMA 1 - rdzeniowy zanik mięśni. A potrzebna jej terapia genowa kosztuje ponad 9 mln zł. Rademenez rekordem chciał nagłośnić sprawę, by o walce dziewczynki dowiedziało się jak najwięcej osób.
- Tego 24-godzinnego rapowania nie zgłaszałem jako bicie rekordu. Nie o to chodziło w tym wydarzeniu – przyznaje Rademenez.

Zobacz wideo - Rademenez rapuje na rekord

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto