Kolejne zloty samochodów terenowych organizowane przez grupę Krośnieńskie bezdroża 4x4 są coraz większe. Organizatorzy radzą sobie znakomicie, jak zresztą oceniła inna ekipa, która brała udział w tegorocznych zmaganiach - Zielona Góra 4x4. W swoim podsumowaniu napisali:
"Tegoroczną edycję zapamiętamy z dwóch powodów: doskonałego przygotowania i komaroapokalipsy. Początkowy przestój na starcie choć był męczący, to zgodnie z zapewnieniami organizatora pozwolił rozładować kolejki na odcinkach. A robale? Zobrazujmy to tak: wystarczyło miarowo, co sekundę klaskać w dowolnym miejscu rajdu i za każdym razem ubijało się 1-3 komary. Wylanie na siebie pół butelki Muggi 50% DEET (tej "tropikalnej") pomagało na godzinkę max (...)".
A więc w tym roku nie tylko teren był wymagający dla kierowców, ale kolejną przeszkodą było mrowie komarów. Ale musieli sobie z nimi radzić. Jak to wszystko wyglądało, możecie zobaczyć na zdjęciach:
Zobacz też:
- Mamy 9 nowych przypadków koronawirusa. Skąd są zakażeni?
- Grupa z Gubińskiego Klubu Rowerowego "Bidon" wyruszyła w trasę. Gdzie?
- Święto kolorów w Krośnie Odrzańskim! Byliście? Szukajcie się!
- Krosno Odrzańskie: Deszcz, błoto i wielkie pojazdy (ZDJĘCIA)
- Kolejne zdjęcia z Raduszczanki 4x4 (ZDJĘCIA)
- Drugi dzień Raduszczanki koło Krosna Odrzańskiego (ZDJĘCIA)
Polub nas na fb
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?