Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Krosna Odrzańskiego dzielą się wyjątkowymi, starymi zdjęciami. Tak wygląda miasto na czarno-białych fotografiach

Łukasz Koleśnik
Łukasz Koleśnik
Oto zdjęcia mieszkańców Krosna Odrzańskiego i okolic z różnych okresów. Dla wielu osób to sentymentalna podróż.
Oto zdjęcia mieszkańców Krosna Odrzańskiego i okolic z różnych okresów. Dla wielu osób to sentymentalna podróż. Sentymentalne Krosno Odrzańskie/Archiwum mieszkańców
W internecie działa grupa na Facebooku o nazwie "Sentymentalne Krosno Odrzańskie" założona przez miłośnika historii z Krosna Odrzańskiego, Pawła Widczaka. Krośnianin już wcześniej założył znany profil na Facebooku "Krosno Odrzańskie i okolice dawniej" (wcześniej nosił on nazwę "Crossen an der Oder"). Na grupie "Sentymentalne Krosno Odrzańskie" mieszkańcy miasta i okolic dzielą się starymi zdjęciami swoimi (lub swoich rodziców czy dziadków) i wspominają.

Wielokrotnie udostępnialiśmy galerie zdjęć, które skompletował Paweł Widczak. Krośnianin od lat publikuje archiwalne fotografie Krosna Odrzańskiego i okolic na swojej stronie internetowej. Przez długi czas skupiał się na materiałach głównie przedwojennych.

Wtedy też strona internetowa nosiła nazwę Crossen an der Oder. Nie chciał się jednak ograniczać, ponieważ miał do pokazania również wiele historycznych materiałów, prawdziwych perełek z okresu powojennego i nie tylko.

Grupa Pawła Widczaka o nazwie Sentymentalne Krosno Odrzańskie

Nie tylko Paweł Widczak ma w posiadaniu stare zdjęcia. Wiele osób trzyma w swoich albumach archiwalne fotografie. Teraz mieszkańcy Krosna Odrzańskiego i okolic mogą się nimi dzielić na grupie na Facebooku, którą założył P. Widczak, o nazwie Sentymentalne Krosno Odrzańskie.

- Grupę założyłem, ponieważ wiem, że mieszkańcy mają w swoich szufladach niezliczoną liczbę fotografii, które oglądają z sentymentem i co najważniejsze, niejednokrotnie widać na nich nasze Krosno Odrzańskie kiedyś - mówi Widczak. - Sam osobiście jestem ciekaw ich zbiorów i chcę być widzem ich historii i wspomnień. Wczoraj widziałem zdjęcie swojej ulicy z lat 70. I o to właśnie chodzi, o wydobywanie wspomnień, o "miejsce spotkań" w internecie dla zakurzonych fotografii. Każda fotografia mnie zaskakuje i odkrywam nasze miasto na nowo. Cieszę się, że grupa bardzo szybko się rozwija i nie przypuszczałem, że w przeciągu kilku dni zbierze aż tyle osób chętnych, by publikować zawartość swoich rodzinnych albumów. To bardzo miłe.

Oto zdjęcia mieszkańców Krosna Odrzańskiego i okolic z różnych okresów. Dla wielu osób to sentymentalna podróż.

Mieszkańcy Krosna Odrzańskiego dzielą się wyjątkowymi, stary...

Paweł Widczak interesuje się historią regionu "od małego"

P. Widczak od lat publikuje ciekawe, archiwalne materiały dotyczące regionu. Historycznego "bakcyla" złapał będą jeszcze dzieckiem.

- Moja przygoda z historią Krosna Odrzańskiego zaczęła się już w szkole podstawowej. Zobaczyłem wielkoformatowe zdjęcie dawnego miasta. Przedstawiało ono widok z wieży kościelnej w stronę mostu. Nie bardzo rozumiałem dlaczego i w jaki sposób widoczne kamienice zniknęły oraz dlaczego fotografie mają niemieckie opisy - opowiada Widczak.

- Z biegiem czasu i pogłębieniem tego tematu, wszystkie wątpliwości i nurtujące mnie aspekty wyklarowały się w sposób tak dla mnie ciekawy, że pasja przeszłości Krosna Odrzańskiego oraz okolic towarzyszy mi od 20 lat - dodaje Paweł.

Jak przyznaje Widczak, zagłębienie się w historię to też możliwość doświadczenia części przeżyć pokolenia swoich dziadków.

- Po zakończeniu II wojny światowej nastąpiło przesunięcie granic i przeniesienie ludności polskiej m.in. na teren dzisiejszego województwa lubuskiego. Pamiętam widok z mojego okna na Zamek Piastowski i wieżę kościoła św. Jadwigi. Idąc ulicą Podgórną (daw. WOP) dostrzegałem w oddali sylwetkę błyszczącego mostu na Odrze. Nieopodal usytuowany jest też kościół św. Andrzeja. Na belkach stropowych na strychu mojej kamienicy były niemieckie napisy z 1921 roku - wymienia P. Widczak. - Historia wokół mnie była wszechobecna. Moje zainteresowanie nią, moja chęć znalezienia odpowiedzi na historię stałą się czymś naturalnym.

- 20 lat działań i pogoni za historią, wydobywanie interesujących materiałów, odkrywanie nowych, nieznanych wcześniej faktów, anegdot i ciekawostek, tłumaczenie wspomnień niemieckich mieszkańców, poszukiwanie wspomnień i fotografii wśród pierwszych polskich osadników, a także kontakt z wieloma niemieckimi i polskimi muzeami, uniwersytetami, instytutami, stowarzyszeniami oraz uczelniami. To wszystko pozwala mi pozyskiwać nowe materiały sprawiając, że przeszłość naszego regionu wciąż odkrywam na nowo - dodaje krośnianin. - Zebrane przeze mnie materiały opracowuje, ujawniam i publikuję dzieląc się nimi z mieszkańcami, którzy mimo pamięci o ofiarach II wojny światowej i zaszłościach historycznych patrzą na nią obiektywnie i z dużym zainteresowaniem. Bardzo to doceniam, ponieważ sam staram się być jak najbardziej obiektywny i bezstronny w tym, czym się zajmuję.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krosnoodrzanskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto