MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Śnięte ryby w Odrze. To ponownie złota alga. Już nie tylko przystań w Nietkowie jest zagrożona, ognisk jest więcej

Joanna Niedziela
Joanna Niedziela
Wideo
od 12 lat
W obliczu niepokojących doniesień o śniętych rybach w Lubuskiem, lokalne władze podjęły zdecydowane działania. Jak się okazuje, już nie tylko przystań w Nietkowie jest problemem.

Pierwsze sygnały o śniętych rybach do lubuskich służb zaczęły spływać pod koniec ubiegłego tygodnia. We wtorek zamknięta została przystań w Nietkowie, gdzie po odłowieniu 30 martwych ryb, odbyła się akcja neutralizacji toksyny wytwarzanej przez złotą algę. Zostały założone także siatki, które mają uniemożliwić rybom przepływ z głównego nurtu.

- Roztwór siarczanu amonu został wprowadzony we wtorek i od tamtej pory czekamy na rezultaty i na bieżąco sprawdzamy wody - mów Paweł Pankanin, Inspektor Zarządzania Kryzysowego ds. Obrony, Urząd Gminy i Miasta w Czerwieńsku dodając, że na ten moment przy przystani w Nietkowie nie zauważono kolejnych martwych ryb. - Liczymy na to, że jeśli sytuacja się nie zmieni i Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego wyrazi zgodę, to przystań uda się otworzyć w przyszłym tygodniu – informuje Inspektor.

Takich miejsc jest więcej

Śnięcia ryb, jak podaje Paweł Pankanin, poza przystanią w Nietkowie występują także w wielu innych miejscach. Starorzecze Pomorsko, na terenie gminy Sulechów, starorzecze na wysokości Nietkowa i wsi Laski oraz na wysokości Ciemnic, w powiecie krośnieńskim, w gminie Dąbie. - Muszę jednak przyznać, że gdy byłem na starorzeczu na terenie gminy Czerwieńsk, tam mimo wszystko wciąż widać życie. Drapieżniki polują na ofiary. Pojawił się dylemat, czy stosować środek neutralizujący, czy nie. Ta decyzja jednak nie będzie należała do nas – dodaje Inspektor.

WIOŚ kontroluje wody

- Mamy potwierdzone, że w Nietkowie i w Laskach występują śnięcia ryb. Byli tam nasi inspektorzy i robili rozeznanie w terenie. Wpłynęły natomiast kolejne zgłoszenia, tym razem z miejscowości Bródki i Pomorsko. Pojedziemy na miejsce i za pomocą dronów będziemy to weryfikować — mówiła 12 czerwca dr Joanna Michalik-Pietraszak, rzecznik prasowy WIOŚ Zielona Góra. Dzień później poinformowała, że inspektorzy WIOŚ skontrolowali te dorzecza i zbiorniki, byli również w Cigacicach i Brodach, jednak nie stwierdzono tam zjawiska śnięcia ryb.

Złota Alga

Rzeczniczka tłumaczy, że powodem miejscowego śnięcia ryb w Odrze jest aktualna sytuacja hydrologiczna. - Jest wysoka temperatura zarówno powietrza, jak i wody. Opadów nie ma albo są niewielkie, a to zawsze zwiększa ryzyko występowania złotej algi. Sytuacja jest szczególnie niebezpieczna w zakolach czy starorzeczach rzek, tam, gdzie woda stagnuje. - Jesteśmy gotowi do podjęcia działań w terenie. Jednak widzimy, że w województwie lubuskim parametry się poprawiają m.in. dzięki badaniom, które prowadzi Główny Inspektorat Ochrony Środowiska. To jest cykl badawczy parametrów Odry — dwa razy w tygodniu w Bytomiu i trzy razy w tygodniu w Słubicach — dodaje Joanna Michalik-Pietraszak. - Dokładnie nie znamy mechanizmów działania złotej algi. Obserwujemy jednak, że warunki atmosferyczne i stan wód mają wpływ na to, czy ta toksyna jest wydzielana, czy nie – dodaje. Przypomnijmy, że te same złote algi były przyczyną katastrofy ekologicznej na Odrze w 2022 roku.

Trzy ogniska

Starostwo Powiatowe sprawdza nurt Odry i pozostałe starorzecza. - W tej chwili są tam dwie łodzie Polskiego Związku Wędkarskiego i na bieżąco kontrolują sytuację — mówi Jacek Litwa, główny specjalista ds. zarządzania kryzysowego i obrony cywilnej Starostwa Powiatowego w Zielonej Górze. Dodaje także, że faktycznie pojawiają się sygnały o śniętych rybach w powiecie krośnieńskim, na wysokości wsi Gostchorze. - W przypadku pojawienia się kolejnych masowych śnięć ryb, Polski Związek Wędkarski zadeklarował się do ich odławiania i przekazywania uprawnionym służbom do utylizacji — dodaje.

Sytuacja nie dotyczy jedynie województwa lubuskiego, poza Czerwieńskiem na Odrze są jeszcze dwa duże ogniska. Martwe ryby znaleziono w zatoce LOK w Głogowie. Tam, jak informuje portal TVN24, Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska we Wrocławiu pobrał próbki wody do badań. Kolejnym miejscem jest Kanał Gliwicki, gdzie kilka dni temu ogłoszono alert pierwszego stopnia.

Czytaj też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Śnięte ryby w Odrze. To ponownie złota alga. Już nie tylko przystań w Nietkowie jest zagrożona, ognisk jest więcej - Gazeta Lubuska

Wróć na krosnoodrzanskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto