Umowa podpisana na Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych przy ul. Wiejskiej w Krośnie Odrzańskim. Kiedy ruszy budowa?

PSZOK przy ul. Wiejskiej w Krośnie Odrzańskim budził wcześniej kontrowersje oraz sprzeciwy wśród mieszkańców. O planach dotyczących inwestycji zaczęło być głośno ok. 2 lata temu. Wówczas krośnianie zwracali uwagę na to, że przykre zapachy mogą być dla nich jeszcze bardziej uciążliwe niż były do tej pory, ponieważ przy ul. Wiejskiej znajduje się oczyszczalnia ścieków.

Samorządowcy z gminy Krosno Odrzańskie po pewnym czasie uporali się z przykrymi zapachami z oczyszczalni oraz pokazali mieszkańcom, że PSZOK, który planują wybudować jest inny niż myślą. Zainteresowanych zabrali nawet do Szczecina, żeby pokazać tamtejszy Ekoport, czyli nowoczesny PSZOK.

KROSNO ODRZAŃSKIE: Czekają na podpisanie umowy na punkt zbiórki odpadów przy Wiejskiej. Pomysł już nie przeszkadza?

Dziś rozmawiamy o planowanej inwestycji z burmistrzem Markiem Cebulą. - PSZOK w Krośnie Odrzańskim to inwestycja, na którą czekamy wiele lat - przyznaje. - Chcemy być liderem w powiecie krośnieńskim w zakresie selektywnej zbiórki odpadów, żeby pokazać jak to powinno wyglądać w XXI wieku.

Burmistrz Cebula podkreśla, że PSZOK nie będzie tylko miejscem, w którym mieszkańcy pozostawią swoje odpady w przeznaczonych tego miejscach. - Śmieci zostaną posegregowane na aż 60 frakcji! - podkreśla włodarz. - Ale ważna jest też edukacja. Dlatego zamierzamy tam przygotować specjalne sale, w których będziemy edukować młodzież pod kątem segregacji odpadów.

- Następne pokolenie nie ma innego wyjścia - dodaje burmistrz Cebula. - Albo uratujemy naszą planetę, albo ludzkość zakończy swój żywot. To nie jest górnolotne hasło! Widać co się dzieje na świecie. Planeta nie jest w stanie się samooczyszczać. Podnosi się średnia temperatura powietrza. Ludzie wkrótce zaczną migrować w poszukiwaniu wody pitnej...

We wrześniu podpisana została umowa z wykonawcą. - Będzie to inwestycja w trybie "Zaprojektuj, wybuduj" - wyjaśnia burmistrz Cebula. To oznacza, że najpierw musi zostać wykonana odpowiednia dokumentacja oraz należy uzyskać potrzebne pozwolenia.

- Formalności związane z dokumentacją powinny potrwać do lutego - mówi M. Cebula. - W marcu planowane jest rozpoczęcie budowy. Formalne zakończenie inwestycji powinno nastąpić w listopadzie przyszłego roku.

Burmistrz M. Cebula mówi, że odpowiednie segregowanie odpadów to tylko pierwszy krok. - Co później z tymi śmieciami zrobić? - dopytuje. - To jest pytanie, które powinno coraz głośniej wybrzmiewać na najwyższych szczeblach rządowych. Albo Polska poradzi sobie z przetwarzaniem odpadów, albo będziemy w dalszym ciągu przyglądali się rosnącym górom śmieci. Co z tego, że będą one posegregowane, skoro nie ma gdzie ich przetwarzać. W województwie lubuskim nie ma żadnej instalacji do utylizacji śmieci.

Krosno Odrzańskie. Magister w śmieciarce. Jak wygląda praca "śmieciarza" od kuchni