Tymek cierpi na chorobę Krabbego. To schorzenie genetyczne, które atakuje układ nerwowy. To rzadka choroba, która postępuje bardzo szybko. Cierpi na nią jedno dziecko na 100 tysięcy. Niestety blisko 90 proc. chorych dożywa zaledwie do drugiego roku życia.
- Rozmawialiśmy z jednym ze specjalistów w Polsce, który przyznał, że w naszym kraju nie ma żadnej szansy na uratowanie Tymka. Nie ma nawet światełka w tunelu - mówi przez łzy pani Martyna Butczak.
Szansą jest leczenie w USA. Ponadto leki, dzięki którym Tymek może funkcjonować są bardzo drogie. Rodzina prosi o pomoc. Widać, że ich prośby są słyszalne, ponieważ na festynie pojawiło się wiele osób, które wspierały chłopca.
Jeśli ktoś chciałby pomóc, może zadzwonić do Magdaleny Gawrysiak pod numer 531 390 191. W pomoc zaangażował się również Caritas Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej. Aby pomóc Tymonowi, można wpłacać pieniądze na konto: PKO S.A. 24 1240 6843 1111 0010 6092 0286. Wszelkie wpłaty dokonywane na rzecz podopiecznego, koniecznie muszą być opatrzone dopiskiem: C-P 429/2016
Przeczytaj też:TOP 15 miejsc w Lubuskiem widzianych z kosmosu [WIDEO]
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?