Do nietypowego muzeum pod chmurką możemy dotrzeć piechotą w ramach rodzinnego spaceru. Albo podjechać rowerem czy też samochodem. Nie trzeba dużo czasu, bo ta tajemnicza ekspozycja znajduje się na osiedlu Cegielnia, do którego po wybudowaniu nowej drogi możemy teraz dojechać także od ulicy Francuskiej.
Cegielnia na osiedlu Cegielnia funkcjonowała tu ponad sto lat
Wow! - mówią dzieci, gdy zobaczą małą lokomotywę, wagoniki, tajemnicze dla nich urządzenia. Wielu starszych też się dziwi, bo jakoś do tej pory nie udało im się tu nigdy dotrzeć. Ale jak mówią potem - było warto, bo dzięki takim miejscom odkrywają miasto na nowo!
Co ma wspólnego nietypowa ciuchcia z osiedlem? Okazuje się, że wiele. Sama nazwa osiedla wskazuje nam, że w tym miejscu przez ponad sto lat funkcjonowała tu cegielnia. Gigantycznych rozmiarów piec Hoffmana stanął w połowie XIX wieku. Jego właścicielem przed drugą wojną światową był Gottfried August.
Piec z cegielni stał się mieszkaniem
Co się stało po 1945 roku? Piec przejęły Gozdnickie Zakłady Ceramiki Budowlanej. Z czasem jednak obiekt opustoszał. W 2001 roku teren z budynkiem kupił zielonogórski San-Bud. I zaadaptował piec na mieszkania. A dokładniej mówiąc jego suszarnię.
Dziś to charakterystyczna dla osiedla budowla. Ale to nie wszystko. Zainteresowanie gości wzbudza ekspozycja na skraju lasu.
W korytarzu tzw. pieca kręgowego jeździły wagoniki z surowymi cegłami. Ogień wypalał cegły…
Wspieramy Lokalny Biznes!
Na osiedle Cegielnia wracamy co jakiś czas
I o tym fakcie właśnie przypomina to muzeum pod chmurką. Z inicjatywy radnego Marcina Pabierowskiego, który jako budowlaniec, pracował przy powstaniu osiedla Cegielnia, wagoniki i urządzenia zostały odnowione i dziś cieszą oczy spacerujących.
- Z moim synem często bywamy na dworcu PKP Zielona Góra Główna, oglądamy lokomotywy w Wolsztynie, ale także tę stojąca na skwerze przy stacji kolejowej. Wagoniki i lokomotywa na osiedlu Cegielnia także zostały zaliczone. Często tu wracamy - przyznaje Paweł Jagasik z Zielonej Góry.
ZOBACZ TEŻ
POLECAMY TEŻ
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?