Przypomnijmy. Kino Wenus pożegnało się z widzami po 47 latach swojej działalności. Powód? Zbyt silny konkurent w postaci nowoczesnego Cinema City.
– Nie mogłam postąpić inaczej. Mieszkańcy z pewnością wybiorą to nowe kino. Pójdą tam chociażby z czystej ciekawości. Poza tym, nasz piec, którym ogrzewamy salę, zostaje wkrótce przeniesiony do kina „Pionier” w Żarach. Także i tak nie miałabym sumienia gościć widzów w zimnej sali. Naprawdę łezka kręci się w oku. Bardzo jest mi szkoda zamykać to kino, tym bardziej że byłam tutaj dyrektorem przez 18 lat – także można powiedzieć, że razem osiągnęliśmy pełnoletniość. No ale cóż... wszystko się kiedyś zaczyna i kiedyś się kończy – mówiła nam w trakcie zamknięcia obiektu [październik 2008 r.] Irena Kondratowicz, dyrektor zespołu kin Wenus i Nysa.
Od tego czasu Wenus „ożywa” bardzo rzadko. Raz Lubuski Teatr wynajął tamtejszy lokal na cykl spotkań z poezją, innym razem lokalne Biuro Wystaw Artystycznych pokazało tam jedną ze swoich wystaw.
Teraz można oglądać wystawę prac graficznych oraz fotografii analogowych i cyfrowych tegorocznych absolwentów Lubuskiej Szkoły Fotografii. Na wystawie zaprezentowało się 27 osób, które wykonały prace w 4 pracowniach:
- pracowni fotografii tradycyjnej,
- pracowni grafiki i cyfrowej obróbki zdjęć,
- pracowni fotografii cyfrowej,
- pracowni reklamy.
Wystawę oglądać będzie można do października.
Czy Waszym zdaniem Wenus wróci do łask i zielonogórzanie będą mogli oglądać filmy w najstarszym kinie w mieście?
Danuta Stenka jest za stara do roli?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
