Carina Gubin wygrywa, ale radość przeplata się z niepokojem
W sobotę piłkarze Cariny Gubin przed własną publicznością odnieśli efektowne zwycięstwo nad rezerwami Górnika Zabrze 5:2. Radość z pięciu bramek i trzech punktów była ogromna, ale też przeplatała się z niepokojem o zdrowie zawodników, którzy musieli przedwcześnie opuścić boisko.
W 68 min konieczna była zmiana za Denisa Matuszewskiego, który poczuł mocne ukłucie w mięśniu dwugłowym prawego uda. W 73 min Maciej Diduszko murawę opuścił na noszach. Na ławce rezerwowych siedział z obandażowanym prawym kolanem, a po meczu koledzy zanieśli go do szatni. W 77 min z boiska sprowadzony został Mateusz Walczak, który chwilę wcześniej paskudnie zderzył się głową z Krzysztofem Wingralkiem. Miał wielkiego guza, był zamroczony. Na stadionie pojawiła się karetka i zabrała go do szpitala.
Maciej Diduszko najpewniej zerwał więzadła
O zdrowie całej trójki w środę (29 września) zapytaliśmy Andrzeja Iwanickiego, prezesa Cariny. Niestety, poważnego urazu doznał Diduszko, który najpewniej zerwał więzadła. W poniedziałek „Didi” ma jeszcze wizytę w klinice w Poznaniu, gdzie zapadnie decyzja dotycząca leczenia.
- Szkoda, bo to było serce naszej rodzącej się drużyny - ubolewa prezes Iwanicki.
- Carina zagrała najlepszy mecz w sezonie. Strzeliła cztery bramki i rozbiła Piasta
- Zobacz to, czego nie widział sędzia w meczu Carina - Warta. Czy to jeszcze futbol?
- Carina wcale nie była gorsza od Odry. Ale liczy się to, co w sieci, dlatego przegrała
- Historyczny wyczyn Cariny. Były mistrz Polski pokonany!
Mateusz Walczak i Denis Matuszewski szybko wrócą do zespołu
Walczak doznał wstrząśnienia mózgu. Po obserwacji opuścił szpital. Przez tydzień ma nie trenować. Jeśli wszystko będzie dobrze, w poniedziałek wróci do zespołu.
Na szczęście, nic poważnego nie stało się Matuszewskiemu. - Nie ma tam żadnego naderwania czy zerwania mięśnia. To raczej kwestia zmęczenia. Denis w meczu z Górnikiem mocno popracował, przeszkadzał w rozegraniu, walczył z obrońcami na dużej intensywności. Nie wystarczyło zdrowia na 90 minut - dodał prezes Iwanicki.
Obejrzyj wideo: Carina Gubin - Arka Nowa Sól 7:1 (4:0). Radość Cariny
W sobotę (2 października) Carina zagra na wyjeździe z Karkonoszami Jelenia Góra.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?