wideo: Echo Ziemi Puckiej
Życie cudem jest. Wielkanocny koncert w parafii św. Faustyny Kowalskiej w Pucku miał dwojaką wymowę. Był formą uwielbienia zmartwychwstałego Jezusa Chrystusa, a zarazem wsparciem dla Wiktorii i Tymka - małych parafian, którzy cierpią na bardzo poważne schorzenia.
- Wiktoria urodziła się jako dziecko wiotkie. Po porodzie do końca nie wiedzieliśmy, czy z nami zostanie, ale jest silną dziewczyną i dała radę - mówiła łamiącym się głosem tuż przed koncertem pani Sylwia, mama ośmiolatki ze Sławutowa. - Wiotkość mięśni powoduje problemy w oddychaniu. Nie jest w stanie sama jeść.
Rehabilitacja przynosi efekty. Dzięki niej Wiktoria zaczęła chodzić. Wizyty w Warszawie i elektrosymulacja mięśni przełyku zadziałały - dziewczynka nauczyła się połykać pokarmy. Rodzice liczą, że małymi kroczkami, przy pomocy najnowocześniejszych form leczenia uda się jeszcze bardziej usamodzielnić Wiktorię.
ZOBACZ TEŻ:
Tymek ma dopiero 5 lat i na pierwszy rzut oka wygląda jak zdrowe dziecko. Chodzi do przedszkola w ZS Żelistrzewo, jest uśmiechnięty i bardzo żywy. Nic bardziej mylnego. Chłopiec choruje na cukrzycę typu pierwszego - od tego czasu jest skazany na branie insuliny do końca swojego życia.
- Zmagamy się z pomiarami cukru, do 13, czasem 15 razy na dobę. Co dwie i pół godziny - dodaje pani Małgorzata, mama Tymoteusza Gojke. - Ciągle dbamy o jego dietę.
Obie choroby wymagają od rodziców niesamowitej energii, poświęcenia i sporych nakładów finansowych. Parafia postanowiła wesprzeć ich w tej trudnej drodze. Do udziału w koncercie charytatywnym zaprosili najlepszych muzyków z powiatu puckiego. Nikt nie oponował i każdy chętnie dołożył swój talent do pomocowego dzieła. Ołtarz zamienił się w estradę z prawdziwego zdarzenia, a muzycznym koordynatorem całego przedsięwzięcia był Mateusz Radziejewski, a jego prawą ręką był Szymon Kamiński. Do grona solistów zaprosili Weronikę Korthals - Tartas, wywodzącą się z parafii św. Faustyny. Śpiewaków wsparł rodzimy chór Misericordias Domini Cantabo, którego dyrygentem jest Krzysztof Urmański. Scenariusz przygotowała Anna Miłosz.
- Mam nadzieję, że dla wielu z nas będzie to okazja do tego, by zdać praktyczny egzamin z przykazania miłości - komentował proboszcz, ks. Piotr Pastewski i zaprosił wszystkich do wysłuchania.
Godziny prób opłaciły się. Widzowie nie zawiedli - do Przystani Miłosierdzia przyszli tłumnie i nie żałowali żadnej złotówki wrzucanej do puszki. Wśród nich byli m.in. Kamil Pach, wiceburmistrz Władysławowa i Jarosław Białk, starosta powiatu puckiego. Do skarbonek wpadały same "papiery". To dobry znak.
Tytuł koncertu nie mógł być inny: "Życie cudem jest". To właśnie wokół tego zdania skoncentrowali się artyści. Wszystkie utwory dotykały tej tematyki. Każde wykonanie było poprzedzone fragmentem Pisma Świętego, które odczytała Beata Buczek-Żarnecka, aktorka Teatru Miejskiego im. Witolda Gombrowicza w Gdyni.
Nie mogło być inaczej - w śpiewanie zaangażowały się także dzieciaki. Wielką frajdę sprawiła im możliwość zaśpiewania z Weroniką Korthals-Tartas. Główni bohaterowie koncertu - Wiktoria i Tymek byli szalenie uśmiechnięci, a rodzice kątem chowali łzy wzruszenia. W piątek, 21.04.2017 r w Przystani Miłosierdzia nikt nie miał wątpliwości - Życie cudem jest
Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?