Przez lata zajmowali się wodociągami, a teraz jeszcze mają na głowie śmieci. Nowa umowa ze spółką KPWK

Samorządowa spółka KPWK od 2008 roku z sukcesami zajmuje się sprawami związanymi z wodociągami i kanalizacją. W tym roku nastąpiły duże zmiany. Krośnieńskie Przedsiębiorstwo Wodociągowo-Kanalizacyjne zmieniło nazwę na Krośnieńskie Przedsiębiorstwo Wodociągowo-Komunalne. Od dzisiaj spółka zajmuje się m.in. transportem śmieci.
Spółka KPWK miała kilka miesięcy, żeby poczynić przygotowania do pełnienia całkowicie nowej funkcji (o zmianie operatora było wiadomo już w zeszłym roku). Prezes Aleksander Kozłowski nie ukrywa, że trzeba było włożyć sporo pracy oraz pieniędzy, aby móc realizować nowe obowiązki. - Można powiedzieć, że jesteśmy przygotowani w pełni - zapewnia prezes. - Zakupiliśmy dwie śmieciarki, trzecią przejmujemy z zasobów gminy. Mamy też dwa pojazdy zabezpieczone jako rezerwowe.
Samorządowa spółka wprowadza również nowe rozwiązania. Jakie? Zakupiono specjalne czipy, dzięki którym możliwe będzie monitorowanie wywozu odpadów. - Każdy pojemnik będzie miał swoje oznaczenie. Będziemy dzięki temu wiedzieli, czy nasi pracownicy dotarli na posesję, czy został opróżniony pojemnik i o której godzinie. Będziemy też wiedzieli, czy pojemniki zostały wystawione przez mieszkańców - tłumaczy A. Kozłowski.