Śmigus-dyngus w Smardzewicach. Woda lała się strumieniami
Grupa kilkudziesięciu osób - dorosłych, młodzieży i dzieci szła przez wieś Smardzewice z kogutkiem i gaikiem, a napotykani po drodze właściciele domów składali datki, by się wykupić. Smardzewianom towarzyszyły piękne okolicznościowe przyśpiewki. Mieszkańcy byli oblewani wodą, ale wielu przygotowało się także na kontratak i niekiedy dochodziło do prawdziwych bitew wodnych.
- Wszyscy cieszą się na nasz widok, bo wszyscy w Smardzewicach czekają na lany poniedziałek, kiedy zespół odwiedzi ich i będzie świętował razem z nimi zmartwychwstanie Pana Jezusa - mówi nam Aleksandra Grad-Rychwalska, etnograf, instruktor tańca ludowego w Zespole Pieśni i Tańca Mali Smardzewianie oraz w Zespole Folklorystycznych Smardzewianie.
Gospodarze ze Smardzewic wrzucali przybyłym gościom do puszki banknoty, czasem nawet i 100-złotowe. Inni częstowali przybyłych z kogutkiem i gaikiem słodyczami, a jeszcze inni nie szczędzili przy tej okazji mocniejszych trunków.
Smardzewianie głoszą w ten sposób zmartwychwstanie pańskie już od 2008 roku, a tegoroczny wielkanocny, lany poniedziałek dzięki pięknej, słonecznej aurze i temperaturze w okolicach 17 stopni Celsjusza wyjątkowo sprzyjał temu, by nie oszczędzać wody. Lała się ona nie tylko strumieniami, ale czasem i miskami, wiadrami czy szlaufem ogrodowym. Nie oszczędzono nawet spotkanego po drodze wójta gminy Tomaszów Mazowiecki Franciszka Szmigla.
Zobaczcie zdjęcia w naszej galerii i wideo z 10 kwietnia 2023 roku!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?