Wchodząc na dziedziniec Zamku Piastowskiego w sobotę, można było odnieść wrażenie, że przeszło się przez portal czasoprzestrzenny, który przeniósł nas w czasy średniowiecza. Na szczęście nie te mroczne, a bardziej kolorowe, z biesiadami i tańcami. Choć jak sama nazwa wskazuje, był to turniej rycerski więc i walki nie brakowało.
Przewijały się czasami postacie, które wyrywały z immersji, ale tylko na krótko. Na przykład motocykliści z Moto Forum Krosno Odrzańskie na swoich maszynach i w skórzanych kurtkach lub... burmistrz Marek Cebula w tym roku nie wystroił się w średniowieczny ubiór. Przechadzał się po dziedzińcu w garniturze, gdyż musiał się tego dnia pojawić jeszcze na kilku innych uroczystościach. - Sporo się dzieje i jest na co popatrzeć - powiedział uśmiechnięty włodarz.
I faktycznie było. Będzie też dzisiaj o godz. 12.00, kiedy otwarty zostanie drugi dzień turnieju rycerskiego. Cały czas będzie działał jarmark kasztelański oraz warsztat dawnego rzemiosła. Pojawią się też szczudlarze oraz błazny, aby żartami i figlami rozruszać towarzystwo. O godz. 12.30 ruszy turniej łucznictwa, a o godz. 15.00 danie główne - czyli finał turnieju rycerskiego.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?